Reklama

"Miss Agent": O PRODUKCJI

Postać Gracie Hart narodziła się w wyobraźni Marca Lawrence’a, który postanowił przeprowadzić badania o kobietach pracujących w FBI. “Zainteresowały mnie dwa aspekty, które zamierzałem później wykorzystać w scenariuszu” - mówi Lawrence. “W rodzinach większej części kobiet byli albo agenci pracujący dla biura bądź oficerowie policji. Po drugie jedna z nich opowiedziała mi, że mężczyźni, z którymi się spotykała byli pod wrażeniem jej zawodu, lub byli tym wyraźnie onieśmieleni. Prawdopodobnie dlatego agenci czują się swobodnie tylko i wyłącznie we własnym zamkniętym gronie. Dla ludzi z zewnątrz są zbyt egzotyczni i przerażający”.

Reklama

Bullock, która pracowała z Lawrencem na planie filmu Podróż przedślubna, była zachwycona możliwością ponownego spotkania. “Uwielbiam jego obrzydliwe poczucie humoru” - mówi aktorka i producentka. “Doskonale rozumie moją obsesję na tle humoru fizycznego. Zupełnie nie radzę sobie z codziennymi obowiązkami. Czego dowodem jest jeden z filmowych wątków. Szukaliśmy rozwiązań, które posłużyłyby za podstawę dla dobrej komedii. Elementów, które przywołałyby stare dobre czasy, kiedy kobieta mogła zachowywać się jak wariatka i nadal być pierwszoplanową postacią filmu”.

“To gatunek, w jakim chciałbym oglądać Sandrę Bullock, nawet jeżeli nie byłoby mnie w obsadzie filmu” - mówi Michael Caine. “Jest naprawdę zabawna. Korzysta z arsenału środków, które wywołują salwy śmiechu”.

Współpraca z Bullock w roli aktorki i producentki była dla Donalda Petrie miłym doświadczeniem. “Miałem już okazję pracować z aktorami, którzy pełnili równocześnie role producentów, dla których istotny był jedynie nowy tytuł przy nazwisku. Sandra wręcz przeciwnie, zabierała głos w każdej dyskusji, szukała lokalizacji na kręcenie zdjęć, brała czynny udział w spotkaniach z innymi producentami. Była zaangażowana na każdym etapie produkcji”.

Znalezienie odpowiedniego odtwórcy roli Erica okazało się dużym wyzwaniem dla twórców filmu. Poszukiwano mężczyzny stanowczego i agresywnego, którego mimo wad charakteru polubi publiczność. “Faceci z FBI przypominają swoją mentalnością kowbojów” - zauważa Lawrence. “Benjamin Bratt jest sympatyczny i da się lubić. Z łatwością można wybaczyć mu niemiłe uwagi, jakie rzuca w kierunku Gracie i nadal uważać go za uroczego faceta”.

Podobnie uważa Donald Petrie: “Benjamin doskonale prezentuje się na dużym ekranie. Nigdy wcześniej nie oglądaliśmy tego aktora w tak zwariowanej i romantycznej roli, jaką stworzył w Miss Agent”.

Zaangażowanie legendarnego Michaela Caine'a do roli Victora Mellinga było strzałem w dziesiątkę. “Zaproponowano mi rolę komiczną w zabawnej komedii” - wyjaśnia Caine. “W kilku poprzednich filmach obsadzano mnie w rolach wroga Markiza de Sade (Zatrute pióro), lekarza przeprowadzającego nielegalne zabiegi przerywania ciąży (Wbrew regułom) i okrutnego gangstera (Get Carter). Po lekturze tego scenariusza odetchnąłem z ulgą. Powiedziałem: ‘Wchodzę w to!’. Na planie dosłownie umierałem ze śmiechu. Od dawna lubiłem ekranowe bohaterki Sandry. Rola w tym filmie przypomina typ lekko przerysowanych i zwariowanych postaci, z jakimi radzi sobie doskonale. Publiczność nie będzie mogła przestać się śmiać. Podobnie jak niżej podpisany”.

Postać Kathy Morningside, granej przez Candice Bergen odwołuje się do długiej tradycji byłych tryumfatorek konkursów, które później angażują się w ich organizację. “Candice jest doskonała w tej roli. To zjawiskowa kobieta, którą łatwo uznać za byłą Królową Piękności”- wyjaśnia Lawrence.

Producentka i gwiazda filmu szybko zjednała sobie sympatię Bergen. “Nie przypuszczałam, że Sandy może dorównać swojej reputacji, ale ona jest naprawdę wspaniała” - mówi aktorka. “Mocno stąpa po ziemi i jest profesjonalistką. Służy pomocą wtedy, kiedy kończy się dzień zdjęciowy. Nawet o czwartej nad ranem jest przygotowana, zabawna i szczodra. Nigdy nie opuszcza jej dobry humor”.

William Shatner przebojem zdobył przychylność ekipy. “Jest nie z tej ziemi. Kiedy pojawia się na ekranie, nie można od niego oderwać wzroku” - wyjaśnia Petrie.

Dobrze przebiegała współpraca Lawrence'a z reżyserem Donaldem Petrie. “Siłą filmu są bohaterowie. Nie można zapomnieć o scenach walk i popisach kaskaderskich” - wyjaśnia Lawrence. „Donald szybko odnalazł odpowiednie tempo tej historii. Wiedział jak wydobyć z najbardziej skomplikowanej sceny to, co najważniejsze”.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Miss Agent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy