Reklama

"Król tańczy": TŁO HISTORYCZNE

W roku 1643 zmarł król Ludwik XIII. Jego syn, przyszły następca tronu, miał wtedy zaledwie 5 lat, toteż nie mógł samodzielnie dzierżyć władzy. W imieniu Ludwika XIV, lecz we własnym interesie, sprawowali ją Królowa Matka - Anna Austriaczka (de facto Hiszpanka) i Włoch, kardynał Mazarin. Dwoje obcokrajowców (w tym jedna kobieta) i dziecko - taki układ nie mógł zapewnić stabilnej sytuacji. Przeciwnikom monarchii otworzył drogę do buntów i intryg. W historiografii zapisała się szczególnie tzw. Fronda - przypadający na lata 1648-1653 bunt feudałów wywołany niezadowoleniem z polityki prowadzonej przez Annę Austriaczkę i Mazarina. Fronda zmierzała do ograniczenia władzy królewskiej na rzecz parlamentu i uzyskania gwarancji nietykalności osobistej. Na jej czele stali książęta Conde i Conti. Talentom politycznym Mazarina oraz brakowi koordynacji poczynań „szlachetnie urodzonych”, duchowieństwa i parlamentarzystów z poczynaniami i pragnieniami ludu należy zawdzięczać fakt, że młody Ludwik XIV nie został ostatecznie odsunięty od tronu. Musiał jednak nieustannie stawiać czoła politycznym i społecznym problemom. Nawet później, będąc koronowanym władcą, miał po swojej stronie tzw. „młody dwór”, przeciw sobie - „stary dwór”, złożony z dawnych działaczy Frondy, którzy wciąż nie dawali mu spokoju.

Reklama

Całą ta sytuacja, z wszystkimi jej politycznymi, religijnymi, moralnymi i intelektualnymi implikacjami, znalazła odzwierciedlenie w XVII-wiecznej francuskiej literaturze i sztuce. Corneille wychwalał konserwatywne ideały „starego dworu”. Racine był zapatrzony raczej w „nowy dwór”, z którym już całkowicie utożsamiali się Moliere i Lully, do pewnego momentu najbliżsi przyjaciele i współpracownicy Króla Słońce.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Król tańczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy