"Filmy Vaclava Vorlička są dobrze znane mojemu pokoleniu. Można powiedzieć, że wychowałam się na jego >Arabeli<. Scenariusz >Króla sokołów< jest bardzo piękny, łączy realizm z baśnią; zrealizowany na jego podstawie film trafi do grupy wiekowej, dla której nie ma teraz zbyt wielu filmów. Ma swoje wyraźne przesłanie moralne - mówi o tym, co w zyciu ważne; mówi o miłości i przyjaźni, choć bez dydaktyzmu. Zofia jest starszą siostrą głównej bohaterki, Forminy. Jest szczęśliwa w małżeństwie, choć ojciec uważa jej męża za nieudacznika. Na własnym przykładzie Zofia uczy siostrę, że najważniejsza jest miłość. Główne role: Forminy, jej narzeczonego Ostrika i sokolnika Tomasza grają młodzi aktorzy. Z Tomaszem - Branislavem Holičkiem - pracowałam niedawno na planie czeskiego filmu "Wszyscy moi bliscy". Reżyser Vaclav Vorliček znakomicie daje sobie radę z młodymi aktorami.
Bardzo podoba mi się styl pracy na planie. Jest to wielkie przedsięwzięcie: stu pięćdziesięciu statystów, aktorzy, sceny w kostiumach, ptaki, zwierzęta... O stres nietrudno. A nikt na nikogo się nie denerwuje, nie krzyczy, panuje spokój, wszyscy pracują naprawdę profesjonalnie".
