Reklama

"Gniew oceanu": KUTER

“W grudniu ‘98 rozpoczęto poszukiwania statku podobnego do Andrea Gail” - wspomina koordynator, Doug Merrifield. “Oryginalny kuter był zbudowany w Panama City na Florydzie. W styczniu ‘99 mieliśmy już kilku kandydatów, w marcu zdecydowaliśmy się na kupno Lady Grace, siostrzanego statku Andrea Gail, zbudowanego w Ocean City w Maryland.”

Zadaniem scenografów było przemalowanie Lady Grace, tak aby przypominała Andrea Gail, później z czteroosobową załogą kuter miał wyruszyć do Los Angeles, gdzie w czerwcu planowano rozpoczęcie zdjęć. Kiedy jednak wcześniejsze zobowiązania jednego z aktorów przesunęły początek produkcji na lipiec, zdecydowano wprowadzić zmiany do grafiku i zaplanowane na początek morskie sekwencje sfilmować później.

Reklama

Tak więc, po przebyciu trasy z Maryland na Cape May w New Jersey (gdzie przemalowano statek), przez Kanał Panamski do Południowej Kalifornii, Lady Grace musiała zawrócić i ponownie przybić na wschodni brzeg. Zakotwiczona w Gloucester oczekiwała na przybycie członków obsady i ekipy we wrześniu.

A to jeszcze nie koniec podróży.

Po zakończeniu zdjęć w Gloucester, Lady Grace wraz z załogą ponownie wyruszyła w kierunku Południowej Kalifornii. W okolicach Kuby doścignął ją Huragan Lenny, czego efektem był trzydniowy postój w jednym z karaibskich portów. Później natrafiła na kolejne niepowodzenia pogodowe i tuż po pokonaniu kanału zmuszona była do kolejnego przystanku i dokonania napraw w porcie El Salvador. Grace wraz z załogą dotarła do portu Dana Point Harbor po około sześciu tygodniach od wypłynięcia z Gloucester. Na miejscu codziennie wspierała pracujących przy niej aktorów i ekipę filmu.

Debiut kinowy Lady Grace odbył się po przebyciu przez nią ponad 16,000 mil morskich.

Ostatecznie po zakończeniu zdjęć w Kalifornii, kuter, teraz już własność Warner Bros. Pictures, zadomowił się na dobre w Południowej Kalifornii.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Gniew oceanu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy