"Droga do El Dorado": DROGA MUZYCZNA
Legendarny artysta Elton John jest muzycznym narratorem filmu Droga do El Dorado. Opowiada historię poprzez 6 piosenek napisanych przez Johna i Tima Rice. Tak mówi Katzenberg, "Chcieliśmy, aby piosenki śpiewane przez Eltona były sercem i duszą filmu - nie tylko pomagały opowiadać historię, ale wyjaśniające to co dzieje się pod powierzchnią." Hans Zimmer skomponował ścieżkę dźwiękową i była to jego pierwsza współpraca z Eltonem Johnem i Rice'm od czasu nagrodzonego Oskarem "Króla lwa" (The Lion King). "Elton, Tim i Hans jeszcze raz na planie to jak spełnienie moich marzeń," mówi Katzenberg. "Pracować z tymi ludźmi to jedyna możliwość na całe życie. Jestem wyjątkowym szczęściarzem, gdyż mnie zdarzyło się to dwa razy." "Powodem, dla którego uwielbiałem pracować nad "Królem lwem" (The Lion King) i chciałem być częścią także tego filmu było wspaniałe porozumienie z Jeffreyem," mówi Elton John. "Potrafi być inspirujący i sprawia, że czuję się częścią ekipy. Zawsze chce słuchać tego co myślę o filmie. Oczywiście potem muszę mu pozwolić powiedzieć co myśli o mojej muzyce," śmieje się John.
"Chciałem zrobić kolejny animowany film," kontynuuje. "Oczywiście mam szczęście, że piszę melodie. W porównaniu z pracą Tima, to pestka. Animacja jest bardzo długim procesem - historia się rozwija, żarty zmieniają, a piosenki muszą pasować do scen. Przez cały czas Tim musiał zmieniać teksty." Pierwszą piosenką słyszaną w filmie jest utwór "El Dorado", który komponuje się z kolorowym obrazem mitycznego miasta. "To musiała być majestatyczna piosenka, która przyciągnęłaby uwagę widza," mówi John. "Jej słowa opowiadają o tym jak powstało El Dorado - cudowny dar od bogów." Zanim wyruszymy w podróż do El Dorado spotykamy Tulio i Miguela w 16-to wiecznej Hiszpanii gdzie właśnie oszukują w grze w kości. Osadzenie historii w Hiszpanii i El Dorado miało silny wpływa na piosenki Eltona Johna i Tima Rice, a także kompozycje Hansa Zimmera i Johna Powella. "Muzyka musi być esencją kultury," mówi John. "Wszystkie piosenki w filmie są melodycznie powiązane gdyż mają wspólne latynoskie korzenie."
"Interesującym elementem tej muzyki jest to, że przeplatają się w niej nuty hiszpańskie, latynoamerykańskie," dodaje Zimmers. "Uwielbiam te style muzyczne, było więc wspaniale móc je trochę ze sobą pomieszać. A poza tym film nie jest studium antropologicznym, dlatego też użyliśmy kilku instrumentów, które nie istniały w tamtej epoce. To maleńkie oszustwo, ale taki był pomysł - odnaleźć kulturę i przekroczyć jej granice dla potrzeb szerokiej publiczności." Zimmer złamał ponadto tradycję nie używając pełnego składu orkiestry podczas nagrań ścieżki dźwiękowej. Tematy muzyczne odnoszące się do poszczególnych postaci są wykonywane przez małe zespoły aby osiągnąć pewien intymny nastrój - tak jak w przypadku tematu Chel "Cheldorado". Utalentowany gitarzysta Heitor Pereira z Brazylii, były członek grupy Simply Red gra wszystkie kompozycje na gitarę. Dodatkowo mówi Zimmer, "W Kolonii zauważyłem niewiarygodną grupę Trilogy. Brzmieli jak nikt inny i wiedziałem, że będą idealni dla filmu. Najtrudniej było powiedzieć Jeffreyowi, że zamiast orkiestry chcę wykorzystać to awangardowe trio odkryte w Niemczech." Piosenka "The Trial We Blaze" towarzyszy podróży Tulio i Miguela z Hiszpanii do El Dorado. Mówi Tim Rice, "To taka piosenka drogi. Dwaj faceci zamierzają zdobyć świat. Jeszcze nic w życiu ich nie rozczarowało." W swojej podróży dwaj przyjaciele spotykają piękną dziewczynę Chel, która za wszelką cenę pragnie wydostać się z El Dorado. To właśnie dzięki Chel Tulio i Miguel w końcu przybywają do cudownego miasta. Kiedy Kapłan Tzekel-Kan ogłasza ich bogami Tulio i Miguel zdają sobie sprawę, że wypełnienie przepowiedni może być bardzo korzystne. Kevin Kline i Kenneth Branagh wykonują "It's Tough to Be a God" - jedyną piosenkę w filmie nie śpiewaną przez Eltona Johna.
Branagh wspomina, "Obaj lubimy śpiewać i było to coś niezwykłego móc wykonywać piosenkę napisaną przez Eltona Johna i Tima Rice. Taka szansa naprawdę rzadko się zdarza." "Spędziliśmy wspaniałe chwile z Kevinem i Kennethem, którzy śpiewali w studio," wspomina Zimmer. "Musiałem ignorować reżyserów i producentów, którzy patrzyli mi przez ramię. Chciałem stworzyć wspaniałą atmosferę i wszystko stało się tak jak zaplanowaliśmy. Słychać to w piosence." Podczas swojego pobytu w El Dorado, Tulio i Miguel zostają zauroczeni miastem. Każdy z nich jednak jest oczarowany czymś innym. Tulio zakochuje się w uwodzicielskiej Chel, podczas gdy Miguela fascynuje El Dorado i jego mieszkańcy. Piosenka "Without Question" towarzyszy sekwencji, w której Miguel odkrywa miasto stając się coraz bardziej zafascynowany jego skarbami nie mającymi nic wspólnego ze złotem. "Oryginalnie miała to być piosenka o miłości Tulio i Chel," mówi John, "ale przedstawia ona także Miguela zakochującego się w mieście." Mówi Paul, "Z powodu tej piosenki możemy zrozumieć moment, w którym Miguel nie patrzy już na miasto oczyma zwykłego oszusta." To, że pociągają ich zupełnie inne sprawy sprawia, że przyjaźń Miguela i Tulio zostaje wystawiona na próbę. Piosenka "Friends Never Say Goodbye" opowiada o tym, że dwaj przyjaciele po raz pierwszy muszą stawić czoła przyszłości. "Posprzeczali się i teraz kroczą innymi ścieżkami," mówi Rice. "Mamy jednak nadzieję, że wszystko się ułoży i dlatego tytuł jest w pewien sposób optymistyczny. "Obaj znaleźli to czego w życiu szukali," mówi Bergeron. "Odkrywają jednak, że aby zrealizować swoje marzenia muszą poświęcić przyjaźń, która wiele dla nich znaczy. Okazuje się, że bardzo dobrze jest mieć przy sobie prawdziwego przyjaciela nie tylko na dobre, ale też na złe chwile." Finałową piosenką jest "Someday Out of the Blue", która rozbrzmiewa podczas napisów końcowych. Piosenka z muzyką Eltona Johna i Patricka Leonarda oraz słowami Tima Rice będzie pierwsza na płycie "Elton John's The Road to El Dorado". Płyta zostanie wydana 14 marca, a piosenka na singlu będzie dostępna w sklepach od 4 kwietnia.