Czy to koniec kariery Van Damme’a? Szokujące doniesienia obiegły media
Jean-Claude Van Damme znalazł się w ogniu medialnej burzy. Zagraniczne media donoszą o niepokojących zdarzeniach, do których miało dojść w Cannes. W tle pojawiają się kontrowersyjne kontakty gwiazdora. Czy to tylko plotki, czy poważne oskarżenia?
Najnowsze informacje z Hollywood potwierdzają, że w świecie filmu nic nie pozostaje bez echa. Doniesienia z Los Angeles dotyczące legendy kina akcji, Jean-Claude’a Van Damme’a, wywołały niemałe poruszenie. Co wydarzyło się w Cannes? Nowe fakty, które właśnie wyszły na jaw, mogą mieć poważne konsekwencje dla jego kariery.
Jean-Claude Van Damme miał dopuścić się nielegalnych czynów w Cannes. Jak poinformowała stacja CNN, złożono zawiadomienie w sprawie możliwego przestępstwa popełnionego przez aktora. Zgodnie z informacjami, gwiazdor miał utrzymywać relacje z kobietami, które mogły być ofiarami nielegalnych działań związanych z odbieraniem ich wolności wbrew ich woli. Jak podaje magazyn "People", podczas swojego ostatniego pobytu w Cannes Van Damme spotkał się z pięcioma takimi kobietami.
Choć te doniesienia wywołują kontrowersje, nie jest to pierwszy raz, gdy Jean-Claude Van Damme miał do czynienia z problemami prawnymi. W marcu 2024 roku aktor został skazany za jazdę po spożyciu substancji zakazanych. Dostał wówczas zakaz prowadzenia pojazdów na dwa miesiące i musiał zapłacić 1920 euro kary, czyli ponad 8 tys. złotych.
Reprezentanci aktora nie zdecydowali się jeszcze skomentować sprawy, która miała mieć miejsce w Cannes. Głos zabrał z kolei adwokat reprezentujący jedną z osób, które zgłosiły sprawę. W oświadczeniu opublikowanym przez magazyn People zaznaczył, że kobiety znajdowały się w trudnej sytuacji, z podejrzeniem, że mogły zostać wykorzystane w kontekście przepisów rumuńskiego kodeksu karnego i przedstawione
Co więcej, według wypowiedzi prawnika, tym razem dla CNN, Jean-Claude Van Damme miał utrzymywać z nimi bliskie kontakty, będąc w pełni świadomym ich sytuacji i tego, jak się u niego znalazły.
Jeśli sytuacja będzie miała dalszy ciąg, będziemy na bieżąco informować.
ZOBACZ TEŻ:
