Też do nich wzdychaliście? Co dziś robią hollywodzkie ikony lat 80.?
Byli gwiazdami wielkich ekranów w latach 80. Ich seriale i filmy biły rekordy popularności, a fani wzdychali do nich z całego świata. Co kultowi aktorzy robią dziś?
W połowie lat 80. na punkcie "Niewolnicy Isaury" oszalała niemal cała Polska. Serial był pierwszą latynoską telenowelą wyświetlaną w polskiej telewizji. Główną rolę w produkcji odegrała Lucélia Santos, brazylijska aktorka. Występ przyniósł jej szeroką rozpoznawalność i przez jakiś czas swoją karierę w branży filmowej. Później Santos zaangażowała się w sprawy społeczne i polityczne. W 2022 roku dołączyła do brazylijskiego rządu i u boku prezydenta Luli da Silvy pracuje w resorcie kultury. Ma obecnie 67 lat.
W 1985 roku Richard Dean Anderson po raz pierwszy wcielił się w postać byłego agenta służb specjalnych, który potrafił wyjść obronną ręką z każdej opresji. W tym roku mijają 32 lata od zakończenia emisji "MacGyvera", kultowego serialu uwielbianego szczególnie przez męską część publiczności. Po sukcesie Anderson kontynuował karierę aktorską, chociaż już z mniejszymi sukcesami. Grał m.in. w serii "Stargate - Gwiezdne wrota" czy "Paragraf Kate". Prywatnie 74-letni gwiazdor jest wegetarianinem. Nigdy się nie ożenił. Ze związku z Apryl Prose ma córkę Wylie Quinn Annarose. Chętnie udziela wywiadów na temat swojej kariery.
Ulubieniec pań, prywatny detektyw Magnum, często chodził w rozpiętej koszuli, gdyż w końcu akcja serialu toczyła się na Hawajach. Do odtwórcy roli Toma Sellecka wzdychały fanki na całym świecie w latach 1980-1988. Serial "Magnum" bił wtedy rekordy oglądalności. Wąsy Toma Sellecka zostały uznane za najlepsze wąsy w historii kina. Jego kariera nie skończyła się wraz z detektywem, zagrał w wielu innych produkcjach m.in. "Trzech mężczyznach i dziecku", "Zaprzysiężonych" czy "Przyjaciołach". W styczniu tego roku gwiazdor skończył 79 lat. Od dłuższego czasu spokojnie mieszka na ranczu w Kalifornii wraz z żoną i córką. W tym roku opublikował swoją autobiografię.
Linda Evans to niezapomniana Krystle Carrington z "Dynastii". Była drugą żoną Blake'a Carringtona, piękną blondynką o złotym sercu. Przygoda aktorki z serialem skończyła się w 1989 roku. Evans jeszcze sporadycznie pojawiała się w na ekranie, a później poświęciła się fitnessowi i założyła sieć siłowni. Napisała też książkę "Linda Evans Beauty and Exercise". Obecnie ma 81 lat. Jeszcze do niedawna aktywnie prowadziła konto na Instagramie, w którym publikowała treści ze swojego życia dla swoich fanów.
Drogie samochody, jasne garnitury, charakterystyczna fryzura - to znaki rozpoznawcze Sonny'ego, bohatera z serialu "Policjanci z Miami", w którego wcielił się Don Johnson. Show było kręcone w latach 1984-1989, a po jego zakończeniu aktor sukcesywnie grał w produkcjach i robi to do dziś. "Nash Bridges", "Na Noże", "Django" czy "BookClub" to tylko kilka tytułów, w których się pojawił do 2024 roku. Głośno było o jego życiu prywatnym. Był związany z aktorką Melanie Griffith, dwa razy brali ślub i się rozwodzili. Mają córkę Dakotę. 74-letni Johnson miał jeszcze trzy żony i doczekał się w sumie pięciorga dzieci.
Atrakcyjna Heather Locklear wcielała się w rolę Sammy Jo z "Dynastii" w latach 1985-1989. Była żoną syna Stevena i uwielbiała manipulować ludźmi. Po roli Sammy Jo wystąpiła w kolejnych produkcjach Aarona Spellinga, potem w kilku filmach rozrywkowych. Jej życie prywatne było od zawsze przedmiotem komentarzy w mediach. W tym roku aktorka skończyła 62 lata. Jest aktywna na Instagramie, gdzie pokazuje chwile z życia prywatnego i zawodowego. Mocno skupia się na rodzinie, utrzymuje świetne relacje z córką Avą, która jakiś czas temu się zaręczyła.
Polscy widzowie najbardziej kojarzą go z serii filmów "Akademia Policyjna". Aktor wystąpił aż w czterech częściach zabawnej komedii o szkole dla policjantów jako Carey Mahoney, charakterystyczny kadet i żartowniś, który irytował instruktorów i oczarowywał kobiety. Produkcje były sukcesem, a Steve stał się niezwykle popularną gwiazdą Hollywood. Od tamtego czasu pojawił się w kilku dobrych realizacjach m.in. "Widoku z okna" czy "Trzech mężczyznach i dziecku". 24 sierpnia tego roku aktor skończy 66 lat. Losy Guttenberga można śledzić w serwisie Instagram. Aktor chętnie dzieli się wydarzeniami z życia. Ostatnio promuje swoją książkę "Time to Thank", która opowiada o jego relacji z ojcem oraz wydarzeniach z ostatnich lat jego życia.
W latach 80. w Australii zrealizowano "Powrót do Edenu" - odpowiedź na amerykańskie "Dallas" czy "Dynastię". W serialu główną bohaterkę, nieatrakcyjną dziedziczkę wielkiej fortuny - Stephanie Harper, zagrała Rebecca Gilling. W 1993 roku zaskoczyła fanów, ogłaszając, że rezygnuje z kariery. Całkowicie zniknęła z mediów. Powróciła później w kilku dokumentach i jako prezenterka. Obecnie ma 70 lat i chroni swoje życie prywatne. Jest mamą dwójki dzieci i angażuje się w sprawy związane z ekologią oraz ochroną środowiska.
Pamiętacie legendarne kopnięcie w stylu żurawia? Ralph Macchio wystąpił w trzech częściach filmu "Karate Kid", kolejno w latach 1984, 1986 i 1989. Mimo, że później nie zrobił wybitnej kariery aktorskiej, to sukcesywnie pojawiał się na ekranach. Do tej pory możemy go kojarzyć z "Brzyduli Betty" czy "Cobry Kai". Występował też w telewizji np. "Tańcu z gwiazdami", gdzie zajął czwarte miejsce. Z żoną Phyllis doczekał się dwójki dzieci. 62-letni aktor w dalszym ciągu działa w branży, co możemy zobaczyć na jego Instagramie.
Christopher Lambert w dekadę lat 80. wszedł z przytupem. Wystąpił w filmie "Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp", a dwa lata później w 1986, otrzymał główną rolę w kultowej produkcji fantasy "Nieśmiertelny". Dla wielu na zawsze pozostanie highlanderem o imieniu Connor McLeod, mimo że widzieliśmy go również m.in. w "Fortecy", "Mortal Kombat" czy "Odkupieniu". Jego życie miłosne było bogate, lecz zwykle kończyło się rozstaniami. 67-letni celebryta doczekał się córki Eleanor i jest właścicielem winnicy produkującej markę wina Les Garrigues de Beaumard-Lambert oraz restauracji "Gitana" w Buenos Aires.
Zobacz też: Horror idealny na te czasy? Przeciwnikiem staje się sztuczna inteligencja