Reklama

Stworzyli kultową parę. Co działo się za kulisami "Pana i pani Smith"?

Kiedy w 2005 roku na ekranach kin pojawił się film "Pan i pani Smith", od razu zdobył uwagę widzów i tabloidów. Reżyserowany przez Douga Limana obraz połączył w sobie elementy kina akcji, komedii romantycznej i szpiegowskiego thrillera. Jednak za sukcesem filmu stoi nie tylko efektowna warstwa wizualna, ale także zakulisowe dramaty, castingowe zmiany i powstanie jednego z najbardziej ikonicznych duetów w historii popkultury.

Pomysł na film narodził się w głowie scenarzysty Simona Kinberga. W ramach swojej pracy magisterskiej na Uniwersytecie Columbia stworzył opowieść o parze małżeńskiej, której życie zostaje przewrócone do góry nogami, gdy odkrywają, że są konkurującymi ze sobą zawodowymi zabójcami. Kinberg chciał, aby film był zarówno zabawny, jak i refleksyjny. Przez lata projekt przechodził wiele zmian, a jego ostateczna forma była wynikiem intensywnej pracy całego zespołu.

Brad Pitt zgodził się na swoją rolę... dwa razy

Pierwsze wybory obsadowe do filmu sugerowały, że główne role zagrają Brad Pitt i Nicole Kidman. Aktorka musiała jednak zrezygnować z powodu konfliktu w harmonogramie pracy nad filmem "Żony ze Stepford", a bez niej Pitt również wycofał się z projektu. Poszukiwania nowych gwiazd trwały długo, a nazwiska takie jak Gwen Stefani, Catherine Zeta-Jones, Will Smith czy Johnny Depp pojawiały się na listach castingowych.

Reklama

Dopiero gdy do projektu dołączyła Angelina Jolie, Pitt zgodził się powrócić. Decyzja okazała się przełomowa. Chemia pomiędzy dwójką aktorów była widoczna na ekranie i stała się jednym z filarów sukcesu filmu - a także zaczynem dla prawdziwego romansu, który media ochrzciły mianem "Brangeliny".

"Pan i pani Smith": zdjęcia szły raz lepiej, raz gorzej

Produkcja filmu nie była jednak pozbawiona problemów. Doug Liman, znany ze swojego chaotycznego stylu pracy, wielokrotnie zmieniał decyzje dotyczące scen i dialogów, co prowadziło do przekraczania budżetu. Angelina Jolie i Liman mieli różne wizje niektórych scen, więc na planie występowały napięcia. Na domiar złego, obecność paparazzi, którzy śledzili każdy krok aktorów prowadziła do problemów. Jedna z plotek głosiła, że niektóre ujęcia z planu musiały zostać przeniesione na później, bo tłum dziennikarzy był zbyt duży, by kontynuować pracę.

Mimo trudności, "Pan i Pani Smith" stał się efektownym pokazem. Jednym z wyróżniających się elementów filmu były świetnie zrealizowane sceny walki. Jolie, mająca doświadczenie w filmach akcji m.in. "Lara Croft: Tomb Raider", osobiście wykonywała część kaskaderskich wyczynów. Pitt także nie pozostawał w tyle - oboje byli zaangażowani w dynamiczne sekwencje walki, które idealnie oddawały ich ekranową rywalizację.

Nie zabrakło też wątków humorystycznych - scen, w których para bohaterów kłóci się podczas walki czy ukrywa swoje podwójne życie w codziennych, małżeńskich rozmowach, jak choćby o remoncie czy obiedzie.

"Pan i pani Smith": sukces i kontrowersje

Film odniósł ogromny sukces kasowy, zarabiając ponad 487 milionów dolarów na całym świecie przy budżecie wynoszącym 126 milionów dolarów. Publiczność pokochała widowiskową akcję, błyskotliwy scenariusz i - przede wszystkim - relację bohaterów, która była mieszanką namiętności i nieustającego konfliktu.

Jednak sukces filmu nie obył się bez kontrowersji. Media znacznie bardziej skupiły się na romansie Jolie i Pitta, niż na samym filmie, co nieco przysłoniło jego artystyczne osiągnięcia. Powstały niezliczone plotki, jakoby relacja aktorów przyczyniła się do rozwodu Pitta z Jennifer Aniston, co jeszcze bardziej podgrzewało atmosferę wokół premiery.

Kontynuacje filmu "Pan i pani Smith"

Sukces "Pana i Pani Smith" zainspirował twórców do rozwijania historii. W 2007 roku ABC stworzyło pilot serialu telewizyjnego, który miał opowiadać o dalszych losach pary szpiegów. W główne role wcielili się Jordana Brewster i Martin Henderson, ale projekt nie spotkał się z entuzjazmem i nie został zrealizowany.

Planowano również sequel filmu, ale zarówno Jolie, jak i Pitt odrzucili propozycje z powodu braku świeżego pomysłu na fabułę. W 2021 roku ogłoszono nową wersję historii w formie serialu z Donaldem Gloverem i Mayą Erskine w rolach głównych, która miała już swoją premierę.

Zobacz też: "Vaiana 2" bije rekordy w polskich kinach. Niewiarygodny wynik!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pan i Pani Smith | Angelina Jolie | Brad Pitt | Doug Liman | Nicole Kidman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy