Bartek (Tomasz Kot, zaskakujący kolejną transformacją), niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chory. Według lekarza zostały mu zaledwie trzy miesiące życia. Bartek postanawia maksymalnie wykorzystać ten czas, uporządkować swoje sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z ukochaną córką. Wierzy, że nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby jakiegoś wyjścia i – zaskakując najbliższych pogodą ducha i poczuciem humoru – stara się zmienić bieg losu i przekonać Najwyższego Scenarzystę, aby jego historia zakończyła się happy endem.
Kiedy już nie ma ratunku i zawodzą wszystkie sprawdzone sposoby walki o życie, pozostaje tylko czekać na cud. Gorzej, jeśli to czekanie odbywa się w samotności. Tym bardziej, jeśli bycie samemu jest ściśle związane z przewlekłą, długoletnią chorobą alkoholową. Najbliżsi odeszli już wieki temu, ale przecież to nie miało wtedy znaczenia, bo liczyła się praca i wódka. Bartosz Kolano ma 45 lat -...
Czytaj więcej