Groteska o niemieckim zamiłowaniu do porządku i poprawianiu świata.
Bóg nie żyje, a świat to okropna przeludniona dziura. Wszyscy śmiecą, przekraczają dozwoloną prędkość, jeżdżą na gapę metrem - nikt nie przestrzega prawa!!!
Na szczęście jest MUX! On to wszystko zmieni.
Uzbrojony w kamerę i pistolet, zatrzyma pirata drogowego, złapie złodziejkę w sklepie, ukarze graficiarza, a to wszystko w walce o lepszy świat. I co tam, że czasem, wbrew najlepszym chęciom, Mux będzie musiał sam złamać prawo...! Przecież media potrzebują bohatera...
„Porządek musi być! to od niepamiętnych czasów najbardziej radykalne dzieło młodego niemieckiego kina – kłoda na drodze do narodowego ogłupienia”.
Anke Westphal, „Berliner Zeitung“
Mux (Jan Henrik Stahlberg)
„Jeżeli mam rację, to wszyscy Rolandowie Kochsowie i Dieterowie Bohlenowie, wszystkie macki tej nadgniłej niby republiki,...
MARCUS MITTERMEIER - reżyser
Urodzony w 1969 roku. Ukończył szkołę teatralną imienia Ruth von Zerboni w Monachium. Szerszej widowni znany jest z serialu...
Mux jest schludnym mężczyzną koło trzydziestki. Uważa się za wybrańca, który ma naprawić świat. Pierwsza scena: Mux siedzi w samochodzie i nagrywa na...