Znany historyk sztuki, łowca skarbów oraz właściciel niezwykłego samochodu wpada na trop skarbu templariuszy, który jest kluczem do wielkiej mocy, mogącej zachwiać równowagą dobra i zła na świecie. Wspierany przez zaprzyjaźnionych harcerzy, Pan Samochodzik rozpoczyna wielki wyścig z czasem i wrogą organizacją, którego stawką jest dziedzictwo rycerskich zakonów".
"Pan Samochodzik i Templariusze", lipcowa nowość od Netflixa, to dobre kino familijne, osadzone w trochę bajkowej stylistyce lat siedemdziesiątych XX wieku. Dla części widzów z pewnością będzie to sentymentalna podróż w czasy dzieciństwa, ale nawet dla tych, których lata młodości nie przypadły na socjalizm, świat Pana Samochodzika też będzie atrakcyjny. Bo jest tutaj trochę tak jak w "Stranger...
Czytaj więcej