Przed obejrzeniem dokumentu Roberta Wichrowskiego o Danielu Olbrychskim usiłowałem wyświetlić sobie prywatny film o Danielu Olbrychskim. W głowie, w sercu. Stoją za nim wielkie tytuły, Andrzej Wajda, Jerzy Hoffman, sukcesy międzynarodowe, Lelouch czy Schlöndorff, Hanuszkiewicz w teatrze, tylu innych. Aż strach wymieniać, zaczynać wymieniać, bo na tę skrótową, było nie było, recenzję, nie...
Czytaj więcej