W doborowej obsadzie, obok genialnego Marcin Dorocińskiego, świetny Maciej Stuhr, który debiutuje jako czarny charakter, Weronika Rosati w uznanej przez krytyków za rewelacyjną kreacji skrajnie odmiennej od jej wizerunku, oraz odkrywająca również nowe wcielenie Sonia Bohosiewicz. W drugim planie "Obławy" pojawiają się też Andrzej Zieliński oraz - trudni do rozpoznania - Anna Guzik i Alan Andersz.
- "Obława" to opowieść o zdradzie i zemście, o winie, karze, poczuciu honoru i wierności. Nie ma tu martyrologicznego patosu i pomnikowego bohaterstwa. Są za to krwiste postaci i mocna intryga." - mówi Marcin Krzyształowicz, scenarzysta i reżyser, obiecując widzom finał, którego nikt nie zdoła wcześniej przewidzieć.
Autorem zdjęć do "Obławy" jest Arkadiusz Tomiak ("Zero", "Daas", "Symetria", "Kołysanka"), scenografię opracował Grzegorz Skawiński ("Cisza", "Katyń", "Generał. Zamach na Gibraltarze"), za kostiumy odpowiedzialna była Magdalena J. Rutkiewicz ("Boisko bezdomnych", "Róża"), za charakteryzację Ewa Drobiec ("Śluby panieńskie", "Róża", "Pułkownik Kwiatkowski"), dźwięk przygotowali Piotr Domaradzki ("Ostatnia misja", "Rysa", "Egoiści") i Barbara Domaradzka, a montaż Adam Kwiatek ("Czas surferów") i Wojciech Mrówczyński ("Pręgi", "Galerianki").
"Obława" Marcina Krzyształowicza - partyzancka ballada i wojenny thriller w jednym - z Marcinem Dorocińskim w roli głównej, została na 37. Gdynia Film Festival wyróżniona drugą pod względem ważności nagrodą, czyli Srebrnymi Lwami.
Czytaj więcej