Każdego wieczoru kilkanaście tysięcy fanów mogło wysłuchać wielkich przebojów artysty, od "Love Me Tender" przez "Can't Help Falling In Love" po "Burning Love", zaśpiewanych z żarem i pasją, jakich nie miały wcześniejsze wykonania.
Pierre Adidge i Robert Abel, twórcy cenionego reportażu "Joe Cocker, Mad Dogs And Englishmen", udokumentowali to wydarzenie filmem "Elvis On Tour - Elvis w trasie". Wprowadzony jeszcze w tym samym roku na ekrany kin, odniósł on wielki sukces oraz został wyróżniony Złotym Globem? jako najlepszy dokument roku.
Nakręcony z pomocą jedenastu kamer, pomysłowo wykorzystujący technikę dzielonego ekranu (zastosowaną wcześniej w "Woodstock") film "Elvis w trasie" uważany jest zasłużenie za jeden z najwspanialszych dokumentów koncertowych, jakie kiedykolwiek powstały.
Elvis Presley jako wykonawca rock'n'rolla nie miał sobie równych. Jego klasyczne nagrania z lat pięćdziesiątych to ciągle niedościgniony wzór wszystkich tych...
W programie wszystkich koncertów, których fragmenty możemy obejrzeć w filmie, dominują utwory rock'n'rollowe i bluesowe, jak porywający Johnny B. Goode...
Twórcy filmu Elvis w trasie postanowili też skonfrontować Presleya z roku 1972, artystę w pełni ukształtowanego i dojrzałego, z Presleyem z okresu debiutu,...