Rok 1976. Na korytarzu gmachu Telewizji Agnieszka - dyplomantka szkoły filmowej - przekonuje "ważnego" redaktora o potrzebie powstania filmu o Mateuszu Birkucie, przed laty przodowniku pracy, którego błyskotliwa kariera skończyła się nagle i niespodziewanie gdzieś około roku 1952. Po pertraktacjach dziewczyna dostaje wreszcie taśmę i niezbędny sprzęt. Rozpoczyna prywatne "śledztwo", mające ustalić przyczyny sukcesu i upadku Birkuta... Poznaje jego dramatyczne życie. Birkut bił rekordy w murowaniu. Przekreślił jednak swą karierę, kiedy stanął zdecydowanie w obronie niesłusznie oskarżonego przyjaciela, Witka. Trafia do więzienia. Po rehabilitacji w 1956 roku wraca na wieś, gdzie zastaje tylko swego syna. Żona Birkuta, Hanka, wyparła się go po aresztowaniu, po czym wyszła za mąż za ajenta gastronomicznego . . . Agnieszce zostaje odebrane prawo realizacji filmu pod pretekstem nieodnalezienia bohatera. Trafia jednak na ślad syna Birkuta - Maćka, który nosi nazwisko matki. Od niego dowiaduje się, że ojciec nie żyje. Agnieszka postanawia walczyć o prawo do ukończenia filmu. Zjawia się z Maćkiem w telewizji . . .