Reklama

Cannes 2023: Owacja na stojąco dla Johnny'ego Deppa. Z trudem powstrzymywał łzy

Seans kostiumowego dramatu "Kochanica króla" z Johnnym Depp zainaugurował we wtorek tegoroczną edycję festiwalu filmowego w Cannes. Produkcję z udziałem aktora festiwalowa publiczność nagrodziła siedmiominutową owacją na stojąco. Depp z trudem powstrzymywał łzy wzruszenia. Dla gwiazdora "Piratów z Karaibów" był to wszak pierwszy występ na dużym ekranie od czasu wygranej w głośnym procesie o zniesławienie, który wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard.

Seans kostiumowego dramatu "Kochanica króla" z Johnnym Depp zainaugurował we wtorek tegoroczną edycję festiwalu filmowego w Cannes. Produkcję z udziałem aktora festiwalowa publiczność nagrodziła siedmiominutową owacją na stojąco. Depp z trudem powstrzymywał łzy wzruszenia. Dla gwiazdora "Piratów z Karaibów" był to wszak pierwszy występ na dużym ekranie od czasu wygranej w głośnym procesie o zniesławienie, który wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard.
Johnny Depp przed pokazem "Kochanicy króla" na festiwalu w Cannes /Stephane Cardinale - Corbis /Getty Images

We wtorkowy wieczór publiczność zgromadzona w Grand Theatre Lumiere miała okazję obejrzeć pozakonkursowy obraz "Kochanica króla" nakręcony przez francuską aktorkę, scenarzystkę i reżyserkę Maiwenn. Produkcja opowiada historię Jeanne Vaubernier, młodej kobiety z klasy robotniczej, która dzięki inteligencji i urokowi osobistemu skutecznie wspina się po szczeblach drabiny społecznej, stając się ulubienicą samego króla Ludwika XV. W postać francuskiego monarchy wcielił się powracający z zawodowego wygnania Johnny Depp.

Reklama

Johnny Depp entuzjastycznie przywitany w Cannes

Dla hollywoodzkiego aktora był to pierwszy występ na dużym ekranie od czasu wygranej w "procesie dekady". Media określały w ten sposób głośną sądową batalię między Deppem a jego byłą żoną Amber Heard. Gwiazdor pozwał ją o zniesławienie po tym, jak ta w artykule opublikowanym na łamach "The Washington Post" określiła samą siebie mianem ofiary przemocy domowej. Ława przysięgłych uznała, że aktorka w istocie zniesławiła byłego męża. Zgodnie z werdyktem Heard miała zapłacić byłemu mężowi ponad 10 mln dolarów zadośćuczynienia, ale pod koniec zeszłego roku zawarła z nim ugodę, na mocy której kwotę tę zredukowano do jednego miliona dolarów.

W triumfalnym powrocie Deppowi towarzyszyli reżyserka obrazu, a zarazem odtwórczyni roli Jeanne Vaubernier oraz występujący u jego boku Pierre Richard i Melvil Poupaud. Cała czwórka dumnie pozowała fotoreporterom do zdjęć i chętnie rozdawała autografy. "Kochanica króla" została nagrodzona przez canneńską publiczność siedmiominutowymi owacjami na stojąco. Depp na to wyjątkowo entuzjastyczne przyjęcie zareagował bardzo emocjonalnie. Jak donosi "Variety", wyraźnie poruszony gwiazdor z trudem powstrzymywał łzy.

"Kochanica króla": Głównie... ziewanie

Film Maiwenn skradł serca oglądających go w Cannes widzów, ale już krytykom się nie spodobał. Pierwsze recenzje "Kochanicy króla" są chłodne. Oberwało się zwłaszcza odtwórcy roli Ludwika XV. Na plus Deppowi zaliczono dobrą znajomość języka francuskiego, ale na tym pochwały się kończą. 

"Depp wygłasza swoje kwestie dobrze ułożonym francuskim, mając na twarzy biały puder, a na głowie sztywną perukę. A jednak sprawia wrażenie, że czuje się dziwnie niekomfortowo w tej roli. Nie ma tam blasku" - stwierdził Peter Debruge z "Variety". Podobnego zdania jest krytyk "The Hollywood Reporter". "Johnny Depp na początku wywołuje jakieś emocje, ale potem - głównie ziewanie. Jego występ, podobnie jak występ Maiwenn, nie jest zły. Ta dwójka po prostu rzadko sprawia, że widzowi przyspiesza puls. Rezultatem ich współpracy jest ładnie wyglądający kostiumowy film, który jest niestety dość płaski i płytki" - orzekł Jordan Mintzer. "Miło było zobaczyć Deppa w subtelnym wydaniu. A jednak jego nowy film rozczarowuje. Ziewaniu nie było końca" - stwierdziła z kolei Jo-Ann Titmarsh na łamach "The Evening Standard".

Na ekrany polskich "Kochanica króla" kin trafi tej jesieni.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Johnny Depp | Kochanica króla (2023) | Cannes 2023
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy