Catherine Zeta-Jones: Rodzina przede wszystkim
W środę o godz. 23 i w czwartek o godz. 21 Polsat Film przypomni komedię romantyczną Stevena Spielberga "Terminal", w której główne role zagrali Catherine Zeta-Jones i Tom Hanks. Z tej okazji wspominamy najważniejsze wcielenia zjawiskowej aktorki, która przez wielu uważana była za najpiękniejszą kobietę świata!
Catherine Zeta-Jones: Rodzina przede wszystkim 9
zobacz zdjęcia
Catherine Zeta-Jones: Rodzina przede wszystkim
W środę o godz. 23 i w czwartek o godz. 21 Polsat Film przypomni komedię romantyczną Stevena Spielberga "Terminal", w której główne role zagrali Catherine Zeta-Jones i Tom Hanks. Z tej okazji wspominamy najważniejsze wcielenia zjawiskowej aktorki, która przez wielu uważana była za najpiękniejszą kobietę świata!
1 / 9
Catherine Zeta-Jones urodziła się w Swansea, w Walii. Imiona otrzymała po babciach. Ze strony matki - Catherine, zaś ze strony ojca - Zeta. Była nieprzeciętnie aktywnym dzieckiem, dlatego rodzice posłali ją do szkoły tańca już w wieku 4 lat. Catherine od zawsze jednak marzyła o karierze aktorskiej.
2 / 9
Jako dziecko zagrała w kilku musicalach na deskach londyńskiego West Endu. Potem w angielskiej stolicy zaczęła studia. W 1987 roku otrzymała pierwszą główną rolę w musicalu "42nd Street".
3 / 9
Kinowy debiut Catherine Zerta-Jones zaliczyła w "Baśniach tysiąca i jednej nocy" wyreżyserowanych przez Phillippe'a de Brokę, w których wcieliła się w Szeherezadę. Film nie został jednak zbyt ciepło przyjęty. W pamięci krytyków utrwaliły się tylko namiętne sceny erotyczne.
4 / 9
Aktorka próbowała następnie swoich sił w filmach i serialach, ale żaden z nich nie odniósł większego sukcesu. W poszukiwaniu najlepszego kierunku dla swojej kariery Brytyjka przeniosła się do Los Angeles. "Był tylko wielki szum dotyczący tego, z kim się akurat umawiam. Byłam piękną buzią, dużym biustem i niczym poza tym. Ludzie z branży myśleli, że już wszystko o mnie wiedzą. Więc zdecydowałam przeprowadzić się i zacząć wszystko od początku" - tłumaczyła swoją decyzję po latach.
5 / 9
Pod koniec lat 90. XX wieku Zeta-Jones zaczęła pojawiać się w kolejnych filmach z hollywoodzkiej czołówki. Nie wszystkie jednak były dobrze przyjmowane przez publiczność i krytykę. Za występy w "Nawiedzonym" i "Osaczonych" (oba z 1999) Brytyjka otrzymała nominację do Złotej Maliny. Mimo tego jej pozycja była już wtedy dość stabilna. Potwierdziła ją znakomitym popisem aktorskim w filmie "Traffic" (2000) Stevena Soderbergha czy drugoplanową rolą w "Chicago" (2002) Roba Marshalla.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: INITIAL ENTERTAINMENT GROUP
6 / 9
Za drugi występ Zeta-Jones została uhonorowana Oscarem i nagrodą Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA).
7 / 9
To był zdecydowanie jeden z najszczęśliwszych okresów jej życia. W listopadzie 2000 roku wyszła za mąż za Michaela Douglasa (wystąpili razem w filmie "Traffic"). Dwa miesiące wcześniej urodziło się ich pierwsze dziecko - syn Dylan Michael. Córka Carys Zeta przyszła na świat w 2003 roku.
8 / 9
Po występie w filmie "Życie od kuchni" Zeta-Jones poczęła coraz bardziej wycofywać się z celebryckiego świata filmu. Skupiła się na rodzinie, dzieciach i swoim zdrowiu. U aktorki zdiagnozowano bowiem chorobę dwubiegunową. O swojej przypadłości mówiła głośno w wywiadach. Zamiast na ekrany kin powróciła zaś na scenę. Zagrała w kilku broadwayowskich przedstawieniach i musicalach. Jej występy zostały niejednokrotnie uhonorowane teatralnymi nagrodami. Między 2009 a 2012 rokiem Jones nie pojawiła się w żadnej kinowej produkcji.
Jej życiowa sytuacja szczególnie skomplikowała się w roku 2010, kiedy u jej męża - Michaela Douglasa - zdiagnozowany został rak krtani. Aktor ostatecznie pokonał ciężkie schorzenie. Udało mu się to dzięki intensywnej chemioterapii. Okres choroby był jednak dla pary wyjątkowo niełatwy. Zeta-Jones przechodziła depresję, w 2013 roku aktorzy przestali nawet razem mieszkać.
Nie poczynili jednak żadnych kroków prawnych w kierunku separacji lub rozwodu. Wrócili do siebie po roku. Jak stwierdził Douglas - od tamtego czasu są "silniejsi niż kiedykolwiek".
9 / 9
Marzenia dziś 17-letniej Carys i 20-letniego Dylana są identyczne - powtórzyć sukces sławnych rodziców i zrobić karierę w branży filmowej. Dzieci gwiazdorskiej pary na marzeniach nie poprzestają. Oboje uczą się rzemiosła na warsztatach teatralnych warsztatach i letnich obozach z brodwayowskimi aktorami. "Jestem tym bardzo podekscytowana. Podejrzewam, że ta droga jest im po prostu przeznaczona" – zdradziła laureatka Oscara.
Byłaby to kontynuacja rodzinnej tradycji dłuższej niż jedno pokolenie - Michael Douglas jest bowiem syna Kirka Douglasa, prawdziwej ikony kina, ostatniego przedstawiciela Złotej i Srebrnej Ery Hollywood, jednego z największych autorytetów i mentorów dla współczesnych młodych aktorów. Aktor zmarł 5 lutego 2020 roku w wieku 103 lat.