Zofia Wichłacz: Najmłodsza laureatka Złotych Lwów
Miała zaledwie 19 lat, kiedy otrzymała Złote Lwy dla najlepszej aktorki na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Kilka lat później Zofia Wichłacz może pochwalić się występami u Jana Komasy, Andrzeja Wajdy oraz Agnieszki Holland, zaczęła także występować w międzynarodowych produkcjach. Z okazji 25. urodzin aktorki przypominamy jej najważniejsze kreacje.
Zofia Wichłacz: Najmłodsza laureatka Złotych Lwów
1 / 8
Zofia Wichłacz Wichłacz debiutowała rolą "Biedronki" w "Mieście 44" Jana Komasy, zdobywając za swoją kreację Polską Nagrodę Filmową Orzeł w kategorii "Odkrycie roku" oraz Złote Lwy za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą na Festiwalu Filmowym w Gdyni.
Odbierając statuetkę na festiwalu w Gdyni, Wichłacz została najmłodszą aktorką w historii imprezy, wyróżnioną nagrodą za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą.
Młodziutka debiutantka, której występ w superprodukcji Jana Komasy zachwycił widzów i krytyków, poprawiła wyczyn dotychczasowej rekordzistki - Magdaleny Cieleckiej (uhonorowana w wieku 23 lat za rolę w filmie "Pokuszenie") i zdobyła gdyńskie laury, mając zaledwie 19 lat.
W 2015 roku Wichłacz zadebiutowała na teatralnej scenie w spektaklu Teatru Polonia "Porozmawiajmy po niemiecku". Monodram powstał na podstawie pamiętnika nastolatki Hanny Zach, której młodość przypadła na czas niemieckiej okupacji.
- Hania to kompletnie inna postać niż "Biedronka". Jest wręcz jej przeciwieństwem. Jej filozofia życiowa brzmi: "Chcę żyć. To są moje lata młodości. Nie godzę się na wojnę. Będę czerpać z życia pełnymi garściami". Hania nie chciała zostać sanitariuszkę, czy ofiarnie pójść na czołg. Była skupiona na sobie - mówiła Wichłacz.
Źródło: Reporter
Autor: Jacek Domiński