To był najlepszy polski film 2005 roku. "Przypowieść o korupcji, zawierająca uniwersalne przesłanie i chroniąca takie wartości, jak sprawiedliwość, hojność i ludzka godność" - tak pisano po pokazie filmu "Komornik" na festiwalu w Berlinie, gdzie tytuł otrzymał Nagrodę Jury Ekumenicznego. Obraz był aktorskim popisem Andrzeja Chyry. "Ciężko miał w tym filmie. Był bity, zdradzany i wyzywany. Ot, zwyczajny dzień pracy komornika" - opowiadał reżyser Feliks Falk. 7 października 2020 roku mija 15 lat od premiery.