Reklama

"Cztery lwy"

Debiut fabularny Christophera Morrisa. Omar ma jedno marzenie - chce zostać męczennikiem. Nie ma wprawdzie doświadczenia w prowadzeniu "świętej wojny", ale wie, że musi zrobić w życiu coś doniosłego. Ataku na imperialistyczny Zachód nie przeprowadza się jednak w pojedynkę. Omar rekrutuje więc do pomocy swoich przyjaciół. Problem w tym, że członkowie jego dżihad komando mają więcej zapału niż rozumu: uzbrajają w bomby kruki, kupują materiały wybuchowe na Amazonie, połykają karty SIM, by uniknąć inwigilacji. A to tylko niektóre z "genialnych" pomysłów terrorystów. Raj jest już blisko. Na drodze do męczeńskiej śmierci zamachowców może stanąć jednak... ich własna głupota.

materiały dystrybutora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy