Hit o polskiej szkole powraca! "Na pewno nie zawiedziemy widzów"
W Warszawie trwają zdjęcia do "Piep*zyć Mickiewicza 2: Szkoły życia". Igor Pawłowski i Krystian Embradora ponownie wcielą się w Cegłę i Mietka z klasy B, której wychowawcą jest grany przez Dawida Ogrodnika Jan Sienkiewicz. Młodzi aktorzy opowiedzieli Interii o swoich postaciach. Zdradzili także, czego mogą oczekiwać wielbiciele pierwszej części.
"Piep*zyć Mickiewicza" weszło do polskich kin w styczniu 2024 roku. Film nie okazał się wtedy hitem. Jednak pobił wszelkie rekordy, gdy w kwietniu dołączył do oferty platformy streamingowej Netflix. Pod koniec lipca poinformowano, że zainteresowanie nim było większe niż innymi polskimi tytułami, a także zagranicznymi produkcjami.
Film jest opowieścią o przyjaźni, miłości, szkolnych szaleństwach i o tym, że każdy zasługuje na jeszcze jedną szansę. Wyrzucony z uczelni pisarz i wykładowca Jan Sienkiewicz (Dawid Ogrodnik) zatrudnia się w warszawskim liceum. Pod jego opiekę trafia słynna na całą szkołę klasa zbuntowanych i odpornych na wiedzę wyrzutków. IIB to uczniowie z piekła rodem, a ich przyszłość wydaje się przesądzona. Jednak Sienkiewicz, uzbrojony w literaturę, entuzjazm i masę niekonwencjonalnych pomysłów, rzuca wyzwanie skazanej na wykluczenie grupie.
Wśród uczniów klasy B znaleźli się Cegła (Igor Pawłowski) i Mietek (Krystian Embradora), którzy w "Szkole życia" powtarzają swoje role. Wcielający się w nich aktorzy przyznają, że popularność pierwszej części na Netfliksie zaskoczyła ich. "Dla nas to jest niesamowity wynik, bardzo się cieszymy. [...] No i film faktycznie się podoba. Mamy olbrzymią bańkę fanów, którzy czekają na dalsze losy bohaterów" - przyznał Embradora. "To było wielkie zaskoczenie, że [film] tak się wybił, ponieważ w kinach [...] wielkiego odbioru nie było. [...] Mam nadzieję, że będzie tylko jeszcze lepiej" - dodał Pawłowski.
W "Szkole życia" Mietek zrobi prawo jazdy i dorobi się swojego pierwszego samochodu. Chociaż będzie kochał swój wóz szczerą miłością, większość bohaterów będzie z obawą podchodziła do ewentualnej podróży. "Na pewno kilka scen w nim będzie i... będzie się działo" - zapowiadał Embradora. Zdradził także, że jego bohater nieco podrasował swój wóz.
Pawłowski dodał, że wielu uczniów będzie obawiało się jazdy z Mietkiem. Nie będzie to jednak dotyczyło jego bohatera, czyli Cegły. "Ja mu ufam. Na dobre i na złe będę razem z nim" - zadeklarował.
Tymczasem Cegła będzie miał swoje problemy. Wraz z nowym rokiem szkolnym do filmowego liceum imienia Stanisława Barei zawita jego młodsza siostra Zosia — w przeciwieństwie do brata bardzo dobrze radząca sobie w nauce. "Moja siostra jest kompletnym przeciwieństwem Cegły" - przyznał Pawłowski. "Jest zdecydowanie mądrzejsza od brata i chociaż jest młodsza, wydaje się znacznie starsza mentalnie". Potwierdził także, że relacja rodzeństwa będzie prowokowała wiele komicznych sytuacji.
Aktorzy są pewni, że fani pierwszej części będą zadowoleni z kontynuacji. "Na pewno nie zawiedziemy widzów. [...] Nasze postacie są starsze o rok. Są też poważniejsze tematy, o których mówimy w całym filmie" - zapowiadał Embradora.