Reklama

Zyski kin w USA wzrosły o niemal... tysiąc procent

Kończące się lato to dla północnoamerykańskiej branży kinowej okres podsumowań. Według szacunków tamtejszego box-office'u, filmy wyświetlane w okresie od 7 maja do 6 września, zarobiły 1,752 miliony dolarów. To aż o 893 proc. więcej w stosunku do ubiegłego, pandemicznego lata. Jednak przed kinami wciąż daleka droga do powrotu do sytuacji sprzed pandemii. Tegoroczne letnie zyski są bowiem o 59,7 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2019 roku.

Kończące się lato to dla północnoamerykańskiej branży kinowej okres podsumowań. Według szacunków tamtejszego box-office'u, filmy wyświetlane w okresie od 7 maja do 6 września, zarobiły 1,752 miliony dolarów. To aż o 893 proc. więcej w stosunku do ubiegłego, pandemicznego lata. Jednak przed kinami wciąż daleka droga do powrotu do sytuacji sprzed pandemii. Tegoroczne letnie zyski są bowiem o 59,7 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2019 roku.
W kinach jak dotąd najlepiej radziła sobie "Czarna Wdowa" /materiały prasowe

Jak zauważa portal "ScreenDaily", tegoroczna letnia strategia dystrybucyjna była bardzo różnorodna. Dystrybutorzy najczęściej decydowali się na hybrydowe premiery, czyli pokazywali filmy w kinach i na streamingu. Dla studia Disneya zakończyło się to głośnym pozwem. Scarlett Johansson pozwała studio, domagając się wyrównania strat finansowych, jakie jej zdaniem poniosła poprzez rezygnację z wyłącznej premiery kinowej jej najnowszego filmu "Czarna Wdowa".

Reklama

Najbardziej kasowe filmy 2021

Łącznie w analizowanym okresie w ponad tysiącu północnoamerykańskich kin pokazano 37 nowych filmów. Sezon letni zakończył się z przytupem premierą filmu "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni". Pokazany wyłącznie w kinach, zarobił w pierwszych czterech dniach wyświetlania 94,7 miliony dolarów i tym samym pobił rekord przedłużonego, wrześniowego weekendu związanego z amerykańskim świętem Labor Day. Poprzedni ustanowiony został na długo przed pandemią przez film "Halloween" z 2007 roku. Dało to branży kinowej nadzieję na to, że być może strach przed pandemią i wariantem Delta koronawirusa nie jest wśród widzów tak duży, jak myśleli.

Najlepiej w Ameryce Północnej poradziły sobie filmy Disneya/Marvela. Najwyższym wynikiem trzydniowego weekendu mógł pochwalić się film "Czarna Wdowa", który w sumie zarobił tam 182,7 miliona dolarów. Zaraz za nim jest wspomniany wyżej "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni", który dopiero rozpoczął swoją przygodę z kinem. Premiera filmu odbyła się w piątek 3 września. W pierwszej dziesiątce letniego box-office'u są jeszcze inne filmy Disneya: "Wyprawa do dżungli", "Free Guy" oraz "Cruella".

Pierwsza dziesiątka najbardziej dochodowych filmów lata 2021 w kinach Ameryki Północnej wygląda następująco. Pierwsze miejsce zajmuje "Czarna Wdowa" (182,7 miliona dolarów), drugi jest film "Szybcy i wściekli 9" (172,9 miliona), a trzecie "Ciche miejsce 2" (160,1 miliona). Kolejne miejsca zajmują: "Wyprawa do dżungli" (106,8 miliona), "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni" (94,7 miliona), "Free Guy" (94,4 miliona), "Cruella" (86,1 miliona), "Kosmiczny mecz: Nowa era" (70,1 miliona), "Obecność 3: Na rozkaz diabła" (65,6 miliona) oraz "Rodzinka rządzi" (57 milionów).

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy