Zmarł włoski aktor Vittorio Gassman
W czwartek, w swoim domu w Rzymie, zmarł w wieku 78 lat, na zawał serca, włoski aktor Vittorio Gassman - poinformowała rodzina artysty. Urodzony w 1922 roku Gassman uchodził za wszechstronnego artystę, mistrza tragedii i farsy, zdolnego zagrać każdą rolę w teatrze i filmie.
Występował na scenie od 1943 roku, w kinie zadebiutował trzy lata później. Reżyserował również sztuki teatralne i filmy. Ważniejsze z jego filmów, nakręcone we Włoszech i Stanach Zjednoczonych pod kierunkiem najwybitniejszych reżyserów, to: "Gorzki ryż", "Anna", "Wojna i pokój", "Zapach kobiety", "Dzień weselny".
W wywiadzie udzielonym włoskiej telewizji RAI w 1996 roku powiedział: "Zagrałem w 150 sztukach teatralnych i w 130 albo 140 filmach, z których z 50 czy 60 jestem zadowolony. Może mogłem grać lepiej... ale dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy. Myślę, że mam dużo szczęścia". Dodał również, że ma nadzieję, iż po jego śmierci będzie się pamiętać tylko te najlepsze rzeczy z nim związane.
Gdy o jego śmierci dowiedziała się Claudia Cardinale, zaszokowana tą informacją powiedziała: "Nie wierzę, przecież on był nieśmiertelny". Również inna gwiazda włoskiego kina Monica Vitti, zasmucona tą wieścią dodała: "Vittorio był moim nauczycielem. To wielka strata".