Zmarł Anthony Minghella
W wieku 54 lat zmarł Anthony Minghella, brytyjski reżyser i scenarzysta, który zyskał sławę dzięki swym filmowym ekranizacjom powieści, w tym "Angielskiego pacjenta" - poinformował we wtorek jego agent.
Przyczyną śmierci reżysera był krwotok po zeszłotygodniowej operacji. Minghella miał raka migdałków.
Minghella otrzymał Oscara dla najlepszego reżysera za film "Angielski pacjent" (1996), który został nominowany do nagrody przez amerykańską Akademię Filmową aż w dwunastu kategoriach,
m.in. za najlepszy scenariusz adaptowany.
"Angielski pacjent", w którym niezapomniane kreacje stworzyli Ralph Fiennes i Juliette Binoche, powstał na podstawie powieści Michaela Ondaatje. Obraz zdobył aż dziewięć Oscarów, w tym również dla najlepszego filmu.
Minghella zadebiutował jako reżyser w 1991 r. filmem "Głęboko, szczerze, do szaleństwa". Zrealizował również "Utalentowanego pana Ripley" (1999) na podstawie powieści Patricii Highsmith - gdzie główne role zagrali Matt Damon, Gwyneth Paltrow i Jude Law, oraz "Wzgórze nadziei" (2003) na podstawie powieści Charlesa Fraziera, z nagrodzoną Oscarem kreacją Renee Zellweger.
Jego najnowszy obraz "Kobieca Agencja Detektywistyczna nr 1", na podstawie serii powieści Alexandra McCall Smitha, będzie miał premierę na Wielkanoc. Główna bohaterka tego filmu zakłada pierwszą w Botswanie agencję detektywistyczną prowadzoną przez kobiety.
Ostatnio Minghella pracował również nad epizodem do francusko-amerykańskiego filmu "New York, I Love You", który ma być wspólnym projektem kilkunastu reżyserów. Wspólnie z Minghellą realizowali go m.in. Fatih Akin, Andriej Zwiagincew i aktorka Scarlett Johansson - tym razem w roli reżyserki.
Minghella interesował się także operą. W 2006 r. zrealizował cieszącą się uznaniem krytyków sceniczną adaptację "Madame Butterfly" w nowojorskiej Metropolitan Opera.
Od 2003 r. był szefem słynnego Brytyjskiego Instytutu Filmowego. Karierę zawodową rozpoczynał jako ceniony scenarzysta. Urodził się 6 stycznia 1954 r. w Wielkiej Brytanii, w rodzinie o włoskich korzeniach.
Syn Anthony'ego Minghelli, 22-letni Max Minghella, jest aktorem - zagrał m.in. w filmie "Syriana" Stephena Gaghana, wspólnie z Georgem Clooneyem.