Złote Globy 2023: Duża niespodzianka. To on poprowadzi galę
Organizatorzy Złotych Globów ogłosili, że galę rozdania tych nagród poprowadzi Jerrod Carmichael. Nie brak spekulacji, że poprzez zaangażowanie czarnoskórego komika Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej, które stoi za Złotymi Globami, próbuje zrehabilitować się po tym, jak w ubiegłym roku zarzucono mu rasizm.
"Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że Jerrod Carmichael będzie gospodarzem historycznej 80. ceremonii rozdania Złotych Globów. Wykorzystując swój komediowy talent, będzie bawił publiczność, dostarczając jednocześnie prowokujących do myślenia komentarzy, które są tak ważne w czasach, w których żyjemy" - stwierdziła w oświadczeniu cytowanym przez serwis Variety prezes Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej, Helen Hoehne.
Carmichael poprowadzi trzygodzinną galę zaplanowaną na 10 stycznia. Będzie ona transmitowana na żywo przez telewizję NBC. Komik będzie pierwszym w historii czarnoskórym prowadzącym i czwartym, który podejmie się tego zadania sam. Wcześniej dokonali tego Ricky Gervais, Jimmy Fallon i Seth Meyers.
Ostatnia edycja Złotych Globów nie doczekała się telewizyjnej emisji. Zwycięzcy zostali ogłoszeni na Twitterze. Było to pokłosie poważnego wizerunkowego kryzysu, który przechodziło Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Organizacji wytknięto m.in. brak czarnoskórych członków, korupcję, brak transparentności. Pod presją opinii publicznej i branży filmowej stowarzyszenie postanowiło wdrożyć pakiet reform, które mają uzdrowić jego działanie.
35-letni Carmichael, który ma pomóc w poprawieniu wizerunku organizatorów Złotych Globów, jest stand-uperem. Był też gwiazdą autobiograficznego serialu "The Carmichael Show" (2015-2017) na antenie NBC. Za komediowy show "Jerrod Carmichael: Rothaniel" (2022), zrealizowany pod egidą HBO Max, dostał nagrodę Emmy.