Zdradzał żonę na sto sposobów!
Rok po "Zakochanych w Rzymie" Alec Baldwin powraca w kolejnym przeboju Woody'ego Allena. W okrzykniętym rewelacją "Blue Jasmine", ośmiokrotnie nominowany do Złotego Globu i raz do Oscara aktor zagrał milionera z - jak sam mówi - "skłonnością do skoków w bok".
"Myślę, że Hal jest taki sam, jak miliony facetów z manią wielkości." - mówi Baldwin. "Zarabiają mnóstwo pieniędzy, są czarujący i hojni dla innych. Gdy tylko mogą, starają się działać w obrębie prawa, a gdy trzeba je trochę nagiąć, robią to bez wahania".
Podobna elastyczność cechuje bohatera także w kwestii wierności małżeńskiej. "W tym aspekcie Hal również przypomina odnoszących sukcesy mężczyzn, którzy czują potrzebę chwilowej ucieczki od stresującego życia i oczekują, że ich partnerki to zrozumieją. Notorycznie zdradza żonę, ale zna sto sposobów, by przekonać ją, że nie ma powodu do zmartwień" - dodaje aktor.
"Blue Jasmine" to trzeci, po "Alicji" i "Zakochanych w Rzymie", film Woody'ego Allena, w którym miał okazję zagrać Alec Baldwin. "Alec był idealnym kandydatem do tej roli, bo ma wszystkie cechy, w które chciałem wyposażyć Hala" - mówi reżyser. - "Poza tym, że świetnie wygląda, jest też niesamowicie utalentowanym aktorem dramatycznym, który, jeśli tylko chce, potrafi być bardzo zabawny".
Tytułową rolę w "Blue Jasmine" gra Cate Blanchett, wcielając się w kobietę z wyższych sfer, która - po aresztowaniu zdradzającego ją notorycznie męża-milionera (Baldwin) - przenosi się do San Francisco, do lekceważonej wcześniej siostry. Tam próbuje ułożyć sobie życie i znaleźć nową miłość. Zaskakujące relacje damsko-męskie stają się okazją do popisów błyskotliwego poczucia humoru Woody'ego Allena.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!