Zakorzeniony w klasyce gatunku
"John Carter" to opowieść, bez której nie byłoby... "Gwiezdnych wojen" ani "Avatara". Dlaczego?
"John Carter", film w reżyserii Andrew Stantona, laureata dwóch Oscarów ("Wall-E", "Gdzie jest Nemo"), to ekranizacja napisanej sto lat temu powieści "Księżniczka Marsa" Edgara Rice'a Burroughsa.
Książka, która przez całe stulecie inspirowała rysowników, twórców komiksów i autorów science fiction, doczekała się wreszcie pełnej niesamowitego rozmachu ekranowej wersji w 3D (w polskich kinach od 9 marca).
Jak podkreślają twórcy filmu, gdyby nie Burroughs, cała XX-wieczna fantastyka wyglądałaby pewnie inaczej.
- Edgar Rice Burroughs wymyślił i opisał rzeczy, które nie miały naukowego podłoża w tamtym czasie. Ta opowieść jest w całości plonem jego wyobraźni. Niektóre z tych pomysłów wyznaczyły późniejsze kierunki w gatunku science fiction, jako że jego książki były powszechnie czytane i uwzględniały wiele popularnych ówcześnie wyobrażeń - mówił Willem Dafoe ("Pluton", "Dzikość serca"), grający w "Johnie Carterze" mieszkańca planety Barsoom, 3-metrowego olbrzyma o dwóch parach rąk, Tarsa Tarkasa.
I dodawał: - To właśnie te koncepcje dotyczące kosmosu i innych istot umożliwiły powstanie 'Gwiezdnych wojen' i 'Avatara'.
Dafoe nie miał żadnych oporów, by nauczyć się chodzić na szczudłach, dać się "zakuć" w kombinezon z sensorami i "uzbroić" w kamery na czole. Uważał, że dla tej historii było warto.
- Nie jest to film pełen efekciarskich sztuczek. Jest zakorzeniony w świetnej opowieści, która stanowi klasykę gatunku - podkreślał.
John Carter (Taylor Kitsch), młody weteran wojny secesyjnej, w niejasnych okolicznościach trafia na tajemniczą planetę Barsoom. Tam zostaje uwikłany w wielki konflikt pomiędzy tubylcami, Tarsem Tarkasem (Dafoe) i księżniczką Dejah Thoris (Lynn Collins), która desperacko potrzebuje pomocy.
W świecie na skraju zagłady Carter odzyskuje wiarę w siebie i rozpoczyna walkę, od której zależy los Barsoom i jej mieszkańców. Jednak aby im pomóc, musi najpierw zrozumieć ich naturę.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!