Zajęty Danny Glover
Danny Glover ("Zabójcza broń 4") ma bardzo wypełniony zawodowy kalendarz. Amerykańska publiczność od kilku dni może oglądać aktora u boku Queen Latifah w komedii "The Cookout", a na amerykańską premierę - 1 października - czeka film "Saw" Jamesa Wana, w którym Danny Glover zagrał detektywa poszukującego seryjnego mordercy. Czy w planach aktora jest realizacja kolejnego filmu z cyklu "Zabójcza broń"?
W jednym z niedawno udzielonych wywiadów Danny Glover wyśmiał ideę wyprodukowania filmu "Zabójcza broń 5".
"To głupi pomysł" - stwierdził aktor.
"Wiem jednak, że nie ma takich planów, więc nie ma także czym się ekscytować" - dodał Danny Glover.
"Ta seria jest już przeszłością. Była ważną częścią mego życia, ale to już zamknięty rozdział" - wyjaśnił aktor.
Aktorska przyszłość Danny'ego Glovera to występ w filmie Larsa von Triera, "Manderlay". Prace na planie tego obrazu już się skończyły, obecnie film jest w fazie postprodukcji.
"Manderlay to niezwykły obraz, przesycony dialogami" - mówi Danny Glover.
"To europejskie spojrzenie na amerykańskie wartości, ujawniające jednak obłudę naszego świata. To główne przesłanie trylogii zapoczątkowanej przez Dogville" - wyjaśnia aktor.
"Widziałem kilka filmów Larsa von Triera i lubię jego twórczość. Myślę, że Manderlay będzie interesującym efektem fascynującego procesu twórczego" - dodaje Danny Glover.