Reklama

Zagrały razem już w drugim filmie, ale dopiero teraz się spotkały

Jeśli widzieliście "Plotkarę", a teraz z wypiekami na twarzy oglądacie "Bridgertonów", musicie zobaczyć ten film! "Wredne liściki" w kinach już od 26 lipca.

Jedna plotka, dwie kobiety, dziesiątki wrednych liścików - tak zaczyna się akcja "Wrednych liścików", przewrotnej komedii która zachwyciła widzów (aż 92 procent pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes!). Choć rzecz dzieje się na początku XX wieku w małym angielskim miasteczku, jak pokazał sukces serialu "Bridgertonowie" historia nie musi być osadzona współcześnie, by opowiadać o rzeczach uniwersalnych. Cofnięcie się do minionych już czasów, może nawet dodać nieco pikanterii...

Reklama

Wcielające się w główne role zdobywczyni Oscara Olivia Colman i nominowana do Oscara Jessie Buckley, tworzą na ekranie porywający duet. Choć nie jest to ich pierwsza wspólna produkcja - obie wystąpiły w adaptacji kultowej powieści Eleny Ferrante "Córka" - dopiero tu po raz pierwszy miały okazję zagrać razem.

"Wredne liściki" to oparta na prawdziwej historii, wyzwalająco zabawna komedia twórców obsypanego nagrodami filmu "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri" z Frances McDormand w głównej, prawdopodobnie, najlepszej roli w swojej karierze i docenionego przez widzów i krytyków na całym świecie komediodramatu "Duchy Inisherin".

"Wredne liściki": O czym opowiada film?

Mieszkająca w małym angielskim miasteczku bogobojna Edith (Olivia Colman) otrzymuje anonimowe, niezwykle złośliwe listy. O ich autorstwo oskarża swoją sąsiadkę, wyzwoloną i buntowniczą Rose (Jessie Buckley). Jednak z każdym dniem listów przybywa i dostaje je już nie tylko Edith... Kto naprawdę je wysyła?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy