Zagrała ekranową żonę DiCaprio. Schudła na potrzeby roli aż 13 kilogramów
Ciekawostkami z planu najnowszego filmu Martina Scorsese "Czas krwawego księżyca" podzieliła się jedna z jego gwiazd, Lily Gladstone. Aktorka potwierdziła pojawiające się wcześniej doniesienia, że Leonardo DiCaprio finalnie zagrał inną rolę niż ta, którą pierwotnie mu powierzono . Wyznała też, że w trakcie zdjęć w krótkim czasie schudła ponad 13 kilogramów.
Lily Gladstone udzieliła wywiadu magazynowi "Interview". Przeprowadziła go reżyserka Kelly Reichardt, u której aktorka zagrała wcześniej w filmie "Kobiecy świat" z 2016 roku. Gladstone potwierdza w tej rozmowie, że w trakcie przygotowań do zdjęć scenariusz filmu był często poprawiany. W efekcie zmienił się tak bardzo, że scena, która w pierwszej wersji miała długi, rozpisany na trzy strony dialog. W finalnej wersji aktorzy mówią w niej ledwie kilka zdań. Dla Gladstone było to kluczowe, bo właśnie tę scenę musiała zaprezentować podczas przesłuchania do roli.
"Przed poprawkami miałam trzystronicowy dialog. Nie wyszedł mi on najlepiej, więc gdy preprodukcja stanęła z powodu pandemii COVID-19, byłam pewna, że straciłam rolę. Rok później spotkałam się na Zoomie z Martinem Scorsese. Dostałam nowy scenariusz, a w nim niewiele dialogów w tej scenie. Była to scena obiadu, w trakcie pierwszej randki granej przeze mnie Mollie z Ernestem granym przez DiCaprio. Już wcześniej słyszałam, że scenariusz zmienił się o 180 stopni. Leo miał wcześniej zagrać Toma White’a. Ostatecznie postać tę zagrał Jesse Plemons" - powiedziała Gladstone, potwierdzając wcześniejsze doniesienia na ten temat.
DiCaprio zrezygnował z roli agenta FBI Toma White’a, który bada sprawę zabójstw Indian z plemienia Osagów, bo nie chciał wcielać się w bohatera bez skaz. Scenariusz został więc przepisany, by DiCaprio mógł zagrać Ernesta Burkharta, który jest szemraną postacią. I to właśnie on razem z żoną Mollie znaleźli się w centrum opowiadanej historii, która oparta została na faktach.
"Duża część filmu poświęcona jest okresowi, w którym Mollie nie czuje się najlepiej. Nie widujemy jej więc często. Cierpi na wyniszczającą chorobę. Przez kilka tygodni musiałam stosować bardzo restrykcyjną dietę i przestrzegać planu ćwiczeń. W tym czasie udało mi się schudnąć ponad 13 kilogramów" - wyznała Gladstone.
Według recenzentów, którzy już widzieli nowy film Martina Scorsese, Lily Gladstone dzięki roli Mollie będzie jedną z kandydatek do aktorskiego Oscara.