Zagrać w filmie o Lechu Wałęsie
Nie tylko gwiazdy zagrają w filmie o Lechu Wałęsie. Taka okazja czeka też na ok. 300 statystów, którzy w listopadzie przyjadą do Gdańska i pomyślnie przejdą casting. Poszukiwani są mężczyźni w wieku 20 - 50 lat z długimi włosami i brodą.
Zagranie w filmie Andrzeja Wajdy to spora gratka dla miłośników kina. Produkcja filmu kompletuje obsadę, poszukiwani są też statyści. Nie powinni być starsi niż 50 lat i mieć długie włosy i zarost. Skąd taki wymóg? To moda, która panowała w latach 70-tych.
Aby przystąpić do castingu trzeba najpierw zapiać się do bazy statystów Studia ABM.
Zapis ma formę wstępnej selekcji, która pozwoli na wyłonienie grupy, która ostatecznie zostanie zaproszona do jednej z trójmiejskich hal. Tam zostanie wyłoniona grupa około 300 osób, które zagrają w filmie Andrzeja Wajdy.
"Wybranych ludzi poprosimy o to, by zapuszczali włosy i aby na zdjęciach mieli zarost oraz przynieśli ze sobą, charakterystyczną dla robotników z lat 70-tych odzież" - powiedział PAP Life Tomasz Łukasiewicz, organizator castingów na statystów ze Studia ABM.
Zdjęcia ze statystami wybranymi w listopadzie odbędą się w styczniu i w maju w Gdańsku.
"Pod koniec stycznia odbędzie się około 8 dni zdjęciowych. Będziemy odgrywać sceny zimowe z grudnia 1970 roku oraz narady w sali BHP. To wszystko będzie się działo w okolicach stoczni. Kolejne zdjęcia odbędą się w maju i będziemy odtwarzać wydarzenia sierpniowe" - dodał Łukasiewicz.
Andrzej Wajda wraz z operatorem Pawłem Edelmanem był już w Gdańsku m.in. w stoczni na dokumentacji obiektów do zdjęć. Teraz dokumentacja odbywa się także w Warszawie. Zdjęcia mają rozpocząć się jeszcze w tym roku.
W rolę Wałęsy wcieli się Robert Więckiewicz, a dziennikarkę Orianę Fallaci zagrać ma Monica Bellucci. Castingi do innych ról jeszcze trwają. O rolę Danuty Wałęsy walczy dziesięć znanych polskich aktorek m.in. Olga Bołądź.
Producentem filmu jest Akson Studio.