Reklama

Zadebiutowały jako reżyserki

Eva Longoria, Zoe Saldana i Olivia Wilde pokazały się z innej strony. Aktorki zadebiutowały po drugiej stronie kamery w ramach akcji Glamour Reel Moments i wyreżyserowały trzy krótkie filmy, ukazujące historie różnych kobiet.

Trzy gwiazdy po raz pierwszy spróbowały swoich sił w reżyserii i nakręciły filmy krótkometrażowe, opowiadające o problemach życia codziennego.

Longoria, gwiazda "Gotowych na wszystko", stworzyła film pt. "A Proper Send-Off", opowiadający historię kobiety skazanej genetycznie na raka piersi.

Znana z "Avatara" Zoe Saldana nakręciła film "Kaylien" o przemocy w szkole z Bradleyem Cooperem i Malin Akerman w rolach głównych.

Reklama

Film Wilde, która zyskała popularność dzięki roli w serialu "Dr House", nosi tytuł "Free Hugs" i skupia się wokół depresji po rozstaniu z ukochaną osobą. W ostatnim projekcie wziął udział m.in. Justin Long.

Wszystkie trzy filmy zaprezentowano po raz pierwszy publiczności w poniedziałek (24 października) podczas corocznej ceremonii Glamour Reel Moments w Los Angeles organizowanej przez magazyn "Glamour".

Longoria, Saldana i Wilde biorąc udział w tym projekcie podążyły śladami takich gwiazd, jak: Jennifer Aniston, Eva Mendes, Jessica Biel, Rachel Weisz, Gwyneth Paltrow, Courteney Cox, Kate Hudson i Kirsten Dunst.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Zoe Saldana | Olivia Wilde | Eva Longoria | Glamour | longoria
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy