Wypadek na planie filmu "Rust": Kim jest Dave Halls?
Wciąż pojawiają się kolejne doniesienia na temat tragicznego wypadku, do jakiego doszło na planie westernu „Rust”. Okazuje się, że asystent reżysera, który podał Alecowi Baldwinowi naładowany ostrą amunicją pistolet, ma już na koncie podobne zaniedbanie. Jak ujawnili producenci filmu „Freedom’s Path”, Dave Halls został usunięty z planu tej produkcji po tym, jak pistolet-rekwizyt ranił jednego z członków ekipy. „Był bardzo skruszony z powodu tego, co się stało. Rozumiał powody, dla których musiał wówczas odejść” – zdradzili producenci.
Poznajemy coraz więcej szczegółów wypadku, do jakiego doszło na terenie Bonanza Creek Ranch w Nowym Meksyku, gdzie do niedawna kręcony był western "Rust". Nowe doniesienia wskazują na rażące zaniedbania osób odpowiedzialnych za wykorzystaną w produkcji broń. Przypomnijmy, że Alec Baldwin, nieświadomy tego, że w używanym na planie pistolecie znajduje się ostra amunicja, postrzelił operatorkę Halynę Hutchins i reżysera Joela Souzę. Hutchins zmarła w wyniku odniesionych obrażeń, rany reżysera okazały się niegroźne.
Osobą, której nazwisko pojawia się w kolejnych doniesieniach na temat tej tragedii, jest asystent reżysera Dave Halls. To on miał podać Baldwinowi naładowaną broń, zapewniając go, że jest bezpieczna. Okazuje się, że filmowiec już raz stracił pracę wskutek podobnego zaniedbania. Jak ujawnili producenci filmu "Freedom’s Path" w rozmowie z CNN, w 2019 roku na planie tej produkcji niespodziewanie wystrzelił pistolet, w wyniku czego ranny został członek ekipy dźwiękowej. Poszkodowany mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń, a po kilku dniach wrócił na plan.