Wykorzystany przez kobietę
Już w maju zobaczymy gwiazdę "Sali samobójców" w kolejnej oryginalnej roli. "Mój bohater zostaje wykorzystany przez główną bohaterkę" - powiedział Jakub Gierszał o swym udziale w filmie Janusza Kondratiuka.
W komedii "Milion dolarów" zobaczymy gwiazdy polskiego kina, m.in. Kingę Preis, Andrzeja Grabowskiego i Tomasza Karolaka. Partnerować im będzie znany z głośnej "Sali samobójców" Jakub Gierszał.
Bożena (Preis), skromna urzędniczka z wielkiego banku wierzy, że naprawdę żyje tylko ten, kto kupuje - a pieniędzy ciągle brak... Jej mąż, Stasiunek (Karolak) to leniwy klezmer, beznadziejnie zakochany w przebojach lat siedemdziesiątych, który swoje marzenia realizuje w miejscowej tancbudzie grając disco z kolegami (Mohr i Grabowski) w zespole "Tylko dens dziś ma sens". I oto pewnego dnia trafia się gratka...
Sąsiadka Bożeny, samotna staruszka, dziedziczy milion dolarów, a zaraz potem umiera. Stasiunek i Bożena już czują się milionerami, lecz muszą uknuć intrygę, by te pieniądze zawłaszczyć. Bożena wpada na pomysł, aby pieniądze przesłać na konto swojego lekko upośledzonego sąsiada Pawełka (Gierszał), a później "po cichu" zabrać je od niego. Lecz okazuje się, że walizka pieniędzy jest na oku kilku miejscowych cwaniaczków, którzy zrobią wszystko, żeby zgarnąć okrągłą pulę zielonych.
W rolę upośledzonego sąsiada i ofiary całej intrygi - Pawełka Leo - wciela się Jakub Gierszał.
"Mój bohater jest bardzo wycofany, nie uczestniczy w życiu społecznym i wszyscy uważają, że jest nienormalny. Choć tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi z tym chłopakiem... On po prostu nie wychodzi z domu i knuje tam swoje różne teorie spiskowe. Mój bohater zostaje wykorzystany przez główną bohaterkę" - powiedział Jakub Gierszał.
"Milion dolarów to sympatyczna komedia, w której pojawia się miłość i muzyka" - dodał aktor.
"Milion dolarów" w kinach od 13 maja.
