Reklama

Wycofał się z branży z powodu poważnej choroby. Co u niego słychać?

Bruce Willis do dziś uznawany jest za legendę kina. Aktor wystąpił w wielu kultowych produkcjach i za każdym razem hipnotyzował na ekranie, zdobywając uznanie krytyków oraz publiczności. W ostatnich latach jednak musiał wycofać się z branży i życia publicznego z powodu postępującej choroby. Z okazji 70. urodzin gwiazdora sprawdzamy, jak obecnie się czuje.

Bruce Willis: aktor świętuje 70. urodziny

Bruce Willis przyszedł na świat 19 marca 1955 roku. Na wielkim ekranie po raz pierwszy pojawił się w 1980 roku w "First Deadly Sin", jednak prawdziwą sławę i rozpoznawalność przyniosła mu rola telewizyjna w serialu "Na wariackich papierach" (1985-1989). Na kolejne propozycje nie trzeba było czekać długo; już w 1988 roku wystąpił w "Szklanej pułapce", która uczyniła z niego międzynarodową gwiazdę.

Nim jednak zdecydował się na rozwój w branży aktorskiej, planował pójść w ślady ojca i zostać robotnikiem. Gdy zatrudnił się w fabryce i był świadkiem wypadku współpracownika, zdał sobie sprawę z powagi tego zawodu i czekających go wyzwań. By zapewnić sobie lepszą przyszłość, zdecydował się na podjęcie studiów. Szybko jednak został skreślony z listy studentów, ponieważ wziął udział w zamieszkach na uniwersytecie.

Reklama

Po udziale w "Szklanej pułapce" jego twarz kojarzona była głównie z kinem akcji. Mimo udziału ambitnych projektach ("Billy Bathgate"), komediach ("Ze śmiercią jej do twarzy", "Moonrise Kingdom-Kochankowie z księżyca"), horrorach ("Szósty zmysł") czy kultowym i nagrodzonym w Cannes obrazie "Pulp Fiction", gwiazdor nie był w stanie całkowicie pozbyć się wizerunku mięśniaka, często porównywanego do superbohaterów. W swojej karierze wziął udział w ponad stu produkcjach.

Bruce Willis: mało kto wie, że nazywa się inaczej

Legenda kina od lat skrywa swoją prawdziwą tożsamość i niewielu wie, że jego imię brzmi zupełnie inaczej. Choć nie do końca wiadomo, dlaczego gwiazdor zdecydował się na zmianę, to prawdą jest, że w dowodzie widnieje jako ktoś inny, niż na afiszach czy w filmowych napisach końcowych. Bruce to drugie imię aktora. Tak naprawdę urodził się on jako Walter Bruce Willis.

Bruce Willis: choroba i aktorska emerytura

W 2022 roku świat obiegły przejmujące wieści o stanie zdrowia aktora. Wtedy też wyszło na jaw, że jest zmuszony wycofać się z branży. Rodzina gwiazdora poinformowała media, że cierpi on na afazję. Choroba sprawia, że mężczyzna ma problem z mową, orientacją oraz koordynacją.

"To naprawdę trudny czas dla naszej rodziny i jesteśmy bardzo wdzięczni za waszą nieustającą miłość, współczucie i wsparcie. Przechodzimy przez to jako silna rodzina i chcieliśmy, aby jego fani też o tym wiedzieli, ponieważ wiemy, jak wiele on dla was znaczy, tak jak wy dla niego" - pisano wówczas w oficjalnym oświadczeniu.

Niedawno nowymi informacjami o stanie zdrowia Willisa podzieliła się jego pierwsza żona, Demi Moore. Aktorka została zaproszona do programu CNN "Amanpour" i w pewnym momencie zaczęła mówić na temat byłego partnera, z którym do dziś żyje w przyjacielskiej relacji. Odwiedza go przynajmniej raz w tygodniu.

"Biorąc pod uwagę okoliczności, jest obecnie w bardzo stabilnym miejscu" - zapewniła Moore. 

"Oczywiście to jest bardzo trudne i nikomu bym tego nie życzyła. Wiele się traci, ale jest też wielkie piękno i dary, które mogą z tego przychodzić" - tłumaczyła, odnosząc się do choroby.

"Zawsze będziemy rodziną, tylko w innej formie. Dla mnie nigdy nie było wątpliwości. Pojawiam się, bo tak się postępuje wobec osób, które się kocha" - dodała w wywiadzie dla "Variety".

Bruce Willis nieustannie może liczyć na wsparcie najbliższych osób i fanów, którzy poprzez media społecznościowe kibicują mu w walce z chorobą. 

Zobacz też: Był Pingwinem, zostanie bohaterem wojennym? Colin Farrell wraca do uniwersum DC

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bruce Willis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy