Wrócił wspomnieniami do pracy z Denzelem Washingtonem. Mogło zakończyć się źle
Znany aktor Josh Brolin wrócił ostatnio wspomnieniami do współpracy z Denzelem Washingtonem, którego ostatni film, "Gladiator II", święci triumfy na ekranach kin. Jak mówi Brolin, na planie innego filmu Ridleya Scotta, w którym wspólnie wystąpili, doszło do pełnej napięcia sytuacji.
Dwadzieścia cztery lata temu "Gladiator" Ridleya Scotta zrewolucjonizował gatunek filmów historycznych, zgarniając Oscara za najlepszy film i na zawsze zapisując się w historii kina. "Gladiator II" jest kontynuacją epickiej sagi o władzy, intrygach i zemście. Lucius (Paul Mescal) jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, którzy rządzą Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucius musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.
Obsada "Gladiatora II" to mieszanka talentów, które przyciągną zarówno młodszych widzów, jak i wiernych fanów oryginału. Paul Mescal wciela się w główną rolę, a towarzyszą mu Pedro Pascal, Denzel Washington oraz Connie Nielsen, która powraca jako Lucilla.
Ostatnio wspomnieniami do współpracy z Denzelem Washingtonem na planie filmu "American Gangster" (innej produkcji Scotta) wrócił Josh Brolin. Wyznał, że mało nie doszło między nimi do poważnej konfrontacji.
Podczas udziału w podcaście "In Depth With Graham Bensinger" aktor wyznał, iż pewnego dnia podczas zdjęć Washington spóźnił się na plan. Aktorzy mieli zagrać wspólną scenę i aktor pokazał Brolinowi scenariusz ze zmienioną kolejnością linijek. Ponieważ Brolin był wtedy aktorem, który, jak mówi on sam, testowano, odczuł wielką tremę stojąc przed Denzelem Washingtonem. W efekcie zapomniał krótką linijkę tekstu.
Kiedy zwrócił się do Denzela Washingtona z prośbą o pomoc i położył ręką na jego ramieniu, ten zareagował dość ostro.
"Strząsnął moją dłoń i powiedział 'nie dotykaj mnie' (...) Pomyślałem, że dojdzie do bójki" - powiedział Brolin.
Na szczęście panowie szybko wyjaśnili nieporozumienie, a stosunki pomiędzy nimi są dobre do dziś.
Zobacz też: Ponad dwie dekady temu pokochaliśmy ten film. Teraz powraca w nowej formie