Woody Allen w San Francisco
Woody Allen wraca do USA. Swój następny film mieszkający w Nowym Jorku artysta zrealizuje jednak w San Francisco.
Informację o kinematograficznym powrocie do Stanów Zjednoczonych Woody Allen ujawnił podczas światowej premiery swego najnowszego obrazu "To Rome with Love", która parę dni temu odbyła się w Wiecznym Mieście. Mimo że większość jego filmów rozgrywa się w Nowym Jorku, reżyser miał już przyjemność pracować w San Francisco w 1969 roku, kiedy kręcił "Bierz forsę i w ogi".
Tym samym Allen zdementował wcześniejsze pogłoski, jakoby miejscem akcji jego kolejnego obrazu miała być Kopenhaga.
Przypomnijmy, że w ostatnich latach, poza jednym wyjątkiem, filmem "Co nas kręci, co nas podnieca" - Woody Allen wszystkie swoje filmy kręcił w Europie. Twórca był w stolicy Francji ("O północy w Paryżu"), Londynie ("Sen Kasandry", "Scoop - Gorący temat", "Poznasz przystojnego bruneta"), stolicy Katalonii Barcelonie ("Vicky Cristina Barcelona"), a także w Rzymie ("To Rome with Love").
Nie wiadomo kto znajdzie się w obsadzie planowanego filmu, jednak kilka tygodni temu serwis Deadline poinformował, że na liście życzeń amerykańskiego reżysera znajdują się: Cate Blanchett i Bradley Cooper. Na razie brak także jakichkolwiek informacji dotyczących fabuły planowanego obrazu.
Woody Allen ma jednak zajęty grafik, więc produkcja kolejnego filmu nie ruszy wcześniej niż w 2013 roku. Najpierw wystąpi jako aktor w obrazie Johna Turturro "Fading Gigolo" - komedii, w której bohaterami są dwaj przyjaciele (Turturro i Allen). Mężczyźni mają problemy finansowe i postanawiają rozwiązać je stając się...żigolakami. Ich decyzja budzi podejrzliwość chasydzkich Żydów, wśród których żyją...
Na 2013 rok zaplanowano także premierę broadwayowskiego musicalu "Strzały na Broadwayu", będącego inscenizacją słynnego filmu Allena.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!