Willis ma chrapkę na Bonda
Amerykański aktor Bruce Willis od lat marzy, by wziąć udział w kultowej produkcji o Jamesie Bondzie. Mógłby nawet zrobić wyjątek i zagrać w niej czarny charakter, mimo że właśnie tego typu ról najbardziej nie lubi.
Jak mówi się w kulisach, Willis ma też sporą szansę, by wystąpić w kolejnej części przygód słynnego agenta 007. Miałby zagrać przeciwnika Bonda.
"Nigdy nie lubiłem grać niegrzecznych chłopców. Żadna z ról mnie nie przekonała do końca i nigdy, gdy miałem grać zły charakter nie sprawiało mi to radości, za to mógłbym spróbować w takiego się wcielić w filmie o Bondzie. Zawsze marzyłem o tym, by wziąć w nim udział" - powiedział 58-letni aktor i producent filmowy.
Willis potwierdził, że bez wahania przyjąłby propozycję pracy w kolejnym odcinku o losach agenta 007.
"Ostatni film - Skyfall znowu pobudził mój apetyt" - przyznał.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!