William Hurt zagra Gregga Allmana
Laureat Oscara, Wiliam Hurt zagra w filmowej biografii zespołu The Allman Brothers Band i wcieli się w rolę młodszego z braci - Gregga Allmana. Produkcja zatytułowana "Midnight Rider" oparta została na dzienniku muzyka "My Cross to Bear". Za reżyserię odpowiedzialni będą Randall Miller i Jody Savin.
Film będzie opowiadał równolegle dwie historie: młodości braci Allman, ich niespodziewanego sukcesu muzycznego i wchłonięcia w światek rock'n'rolla oraz czasów współczesnych, kiedy w wieku 64 lat Gregg uświadamia sobie, że jeśli nie zerwie z narkotykowym nałogiem, może wkrótce pożegnać się z życiem.
William Hurt weźmie udział w scenach dziejących się współcześnie. W związku z koncepcją filmu rolą będzie musiał się podzielić. Nastoletniego Allmana zagra liderrockowego zespołu The All-American Rejects - TysonRitter. Natomiast rola drugiego członka duetu, Duane'a Allmana, przypadła Wyattowi Russellowi.
Co o projekcie sądzi sam zainteresowany? "Scenariusz może ulec zmianom, bo mam veto na wszystkie decyzje, jakie są podejmowane. Jeśli twoje życie miałoby zostać przeniesione na ekran, chciałbyś wykreślić wszystko, co się nie zgadza z faktami. Mam zupełną swobodę w tej kwestii i jeśli zajdzie taka konieczność, odwołam całe przedsięwzięcie" - powiedział Gregg Allman dziennikarzowi "Rolling Stone".
Gregg Allan tworzył wraz z swoim bratem Duane'em popularny w latach 70. zespół The Allman Brothers Band. Grupa łączyła w sobie elementy wielu gatunków, m.in. jazzu, hard rocka, folku i country. The Allman Brothers Band często dzielili scenę z The Grateful Dead czy The Band. Niestety, zespół rozpadł się z powodu konfliktów pomiędzy muzykami. Gregg był uzależniony od narkotyków i wielokrotnie udawał się na odwyk. Słynął także z płomiennych romansów - był żonaty aż sześć razy (jedną z jego wybranek była piosenkarka Cher).