Reklama

Willem Dafoe faworytem w wyścigu po Oscara?

Genialna rola Willema Dafoe w filmie "The Florida Project" przyniosła aktorowi kolejną prestiżową nagrodę - tym razem od Los Angeles Film Critics Association! To kolejne wyróżnienie w tym roku, wcześniej rolę Dafoe doceniono podczas New York Film Critics Circle Awards oraz przez National Board of Review.

Genialna rola Willema Dafoe w filmie "The Florida Project" przyniosła aktorowi kolejną prestiżową nagrodę - tym razem od Los Angeles Film Critics Association! To kolejne wyróżnienie w tym roku, wcześniej rolę Dafoe doceniono podczas New York Film Critics Circle Awards oraz przez National Board of Review.
Willem Dafoe w filmie "Florida Project" /materiały dystrybutora

Taka zgodność w ocenie amerykańskich krytyków jest bardzo rzadka - ostatni raz podobna sytuacja miała miejsce w 1983 roku, gdzie taki sam zestaw nagród otrzymał Jack Nicholson za "Czułe słówka"!

Bobby, trochę zgorzkniały, ale opiekuńczy menedżer motelu Magic Castle, w którym mieszkają bohaterowie filmu, to jedna z bardziej zaskakujących kreacji w karierze Willema Dafoe, wychodząca poza jego klasyczne emploi. I właśnie za rolę w "The Florida Project" Willem Dafoe ma zdobyć, jak już coraz pewniej przewidują krytycy, swoją pierwszą statuetkę Oscara.

Reklama

Do tej pory aktor miał dwie szanse na Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej - otrzymał nominacje w 1987 roku ("Pluton') i w 2001 roku ("Cień wampira").

"The Florida Project" to nie tylko świetna rola Willema Dafoe. Film Seana Bakera to prawdziwa rewelacja tego sezonu. Zachwycił publiczność festiwalu w Cannes, gdzie odbyła się światowa premiera, a następnie był hitem festiwali w Toronto, Nowym Jorku i Londynie. Teraz jest jednym z najgorętszych tytułów tegorocznego sezonu nagród filmowych.

Moonee ma sześć lat i zawadiacki uśmiech, a dni spędza poza domem z paczką przyjaciół. Dom w ich przypadku oznacza motel Magic Castle, wściekle liliowy budynek przypominający kiczowaty pałac z bajki. Mała rozrabiaka, razem ze swoją zbuntowaną mamą, Halley, układają sobie życie w niezwykłym miejscu, w którym przyszło im mieszkać.  Nieświadoma coraz bardziej ryzykownych kroków, jakie podejmuje Halley, by opłacić pokój w motelu na kolejny tydzień, Moonee jest najszczęśliwszym dzieckiem na świecie. Całkiem, jakby czerpała energię z wychylającego się zza horyzontu pobliskiego Disneylandu.

"The Florida Project" trafi do kin 25 grudnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Willem Dafoe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy