Wiemy, kto nakręci nową wersję "Egzorcysty"
Od momentu, gdy w sierpniu tego roku ogłoszono, że powstanie remake klasycznego horroru "Egzorcysta", niewiele mówiło się o tej produkcji. Teraz temat powraca. Najpierw twórca oryginalnego filmu, William Friedkin, zapewnił w mocnych słowach, że nie jest w żaden sposób związany z nową produkcją, a teraz poznaliśmy nazwisko twórcy, który zajmie się tym filmem. Jak podaje portal "Observer", reżyserem nowego "Egzorcysty" będzie twórca niedawnego remake'u "Halloween", David Gordon Green.
Producentami nowego "Egzorcysty" będą studia Morgan Creek oraz Blumhouse Productions. To właśnie należące do Jasona Bluma studio Blumhouse stoi za sukcesem kontynuacji "Halloween" Johna Carpentera. Nakręcony przez Greena film z 2018 roku był bezpośrednią kontynuacją pierwszego filmu serii, ignorującą kolejne filmy cyklu. Jeśli prowadzone z Greenem rozmowy zakończą się sukcesem, to właśnie on wyreżyseruje "Egzorcystę". Według informacji "Observera", nowy film ma być sequelem "Egzorcysty". Niewykluczone więc, że powtórzy się historia z "Halloween" i zignorowane zostaną kolejne części serii rozpoczętej przez Friedkina. Później powstały dwie kontynuacje "Egzorcysty" oraz dwa prequele.
Wcześniej na temat nowego "Egzorcysty" wypowiedział się reżyser filmu z 1973 roku, William Friedkin. "Na IMDb pojawiła się plotka, że jestem w jakiś sposób związany z nową wersją 'Egzorcysty'. To nie żadna plotka, to bezczelne kłamstwo. Na całym świecie nie ma wystarczającej ilości pieniędzy i argumentów do tego, żeby przekonać mnie do udziału w czymś takim" - napisał na Twitterze reżyser.