Reklama

Wielkie święto kina dokumentalnego w siedmiu miastach w Polsce

Rozpoczyna się 21. edycja festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Uroczysta gala otwarcia odbędzie się w czwartek, 9 maja, w warszawskim Multikinie Złote Tarasy. Od piątku w siedmiu miastach w Polsce - Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Katowicach, Poznaniu, Bydgoszczy i Łodzi - widzowie będą mogli oglądać niezwykłe filmy dokumentalne. Hasło tegorocznej imprezy to "W relacji ze światem".

Rozpoczyna się 21. edycja festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Uroczysta gala otwarcia odbędzie się w czwartek, 9 maja, w warszawskim Multikinie Złote Tarasy. Od piątku w siedmiu miastach w Polsce - Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Katowicach, Poznaniu, Bydgoszczy i Łodzi - widzowie będą mogli oglądać niezwykłe filmy dokumentalne. Hasło tegorocznej imprezy to "W relacji ze światem".
21. edycja festiwalu Millennium Docs Against Gravity rozpoczna się 9 maja 2024 /materiały prasowe

21. edycja Millennium Docs Against Gravity: Co w programie?

W czwartek, 9 maja, w warszawskim Multikinie Złote Tarasy rozpocznie się 21. edycja festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Festiwal w części kinowej potrwa od 10 do 19 maja. 20 maja zostanie ogłoszony program części online, która startuje 21 maja i zakończy się 3 czerwca. W programie znalazło się blisko 190 dokumentów poświęconych m.in. społeczeństwu, polityce, ekologii, sztuce i psychologii.

"Filmy w programie festiwalu oferują podróż przez cały świat, pokazując jego najodleglejsze zakątki. To także podróż w głąb siebie i spojrzenie na relacje, jakie budujemy wśród najbliższych i w społeczeństwie" - mówią organizatorzy.

Reklama

Jak podkreślił dyrektor MDAG Artur Liebhart, program 21. odsłony wydarzenia ukazuje "bardzo różne punkty widzenia na najważniejsze sprawy, problemy polskiej rzeczywistości". 

"Chciałbym, żeby filmy, które będziemy prezentować w trakcie festiwalu, były zaczynem do głębszej dyskusji. Nie ma jednego przekazu medialnego, nie ma jednej historii o tak skomplikowanych rzeczach, z jakimi na co dzień się borykamy. Są różne punkty widzenia, różne emocje. Najlepiej dla nas wszystkich byłoby, gdybyśmy potrafili rozmawiać o tych różnych punktach widzenia i spróbowali stworzyć społeczeństwo na nowo" - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie.

Liebhart przypomniał, że festiwal MDAG "od początku swojego istnienia promował polskich reżyserów i reżyserki oraz ich filmy". "Aktualnie polski film dokumentalny jest lustrem naszej rzeczywistości. Dlatego jest dla nas szalenie istotne, aby polska publiczność w wielu miastach mogła skorzystać z tego lustra, poznać różne style tworzenia filmu dokumentalnego, sposoby filmowania, punkty widzenia. Dzięki temu na pewno będziemy wiedzieli więcej o sobie, o naszym społeczeństwie. To pomoże nam polepszyć kontakty międzyludzkie" - stwierdził.

W konkursie polskim zobaczymy 12 filmów, m.in. "8. dzień chamsinu" Gregory'ego Portnoya, poświęcony wyjazdowi Marka Hłaski do Izraela w latach 50., "Beczkę snu" Pawła Tarasiewicza o pracowniczce objazdowego jarmarku, która rozstaje się z ukochanym, a także "Dwadzieścia lat później: C.K.O.D.3" Piotra Szczepańskiego, czyli trzecią część filmu o zespole Cool Kids of Death. Szanse na nagrodę mają także śledzący losy chłopaka z dysfunkcyjnej rodziny "Fakir" Romana Durisa, "Gdy powieje harmattan" Edyty Wróblewskiej, którego bohaterką jest mieszkanka Ghany, oraz rozgrywający się w Puszczy Białowieskiej "Las" Lidii Dudy.

W tym samym konkursie znalazły się: "Nie jesteś sama" Karoliny Domagalskiej, film ukazujący działalność aktywistek z Aborcyjnego Dream Teamu, nawiązująca do historii Wandy Rutkiewicz "Ostatnia wyprawa" Elizy Kubarskiej i "Posłuchaj, co chcę Ci powiedzieć" Małgorzaty Imielskiej, którego bohaterką jest dziewczyna żyjąca ze schizofrenią. Doceniony może zostać też "Rave" Łukasza Rondudy i Dawida Nickela o muzyce techno i kulturze rave w Polsce, podejmujący temat wojny w Ukrainie "W zawieszeniu" Aliny Maksimenko lub "Życie i śmierci Maxa Lindera" Edwarda Porembnego odwołujący się do śledztwa po samobójczej śmierci francuskiego aktora.

190 dokumentów z całego świata

Sercem festiwalu pozostaje konkurs główny o Nagrodę Banku Millennium, w którym również weźmie udział 12 tytułów. Szczegóły na stronie festiwalu. Łącznie w programie festiwalu znalazło się blisko 190 dokumentów z całego świata.

Ważną częścią wydarzenia będzie retrospektywa twórczości Barbary Hammer obejmująca jej filmy od lat 70. XX wieku. "Barbara Hammer była wspaniałą reżyserką, feministką, która w latach 70. pracowała głównie w Nowym Jorku i pokazywała w swoich filmach to, co było wtedy wręcz niepokazywalne. Retrospektywa podczas festiwalu Millennium Docs Against Gravity jest pierwszą w Polsce tak dużą prezentacją jej twórczości" - wyjaśnił Liebhart.

Wydarzenie włączy się również w obchody 75-lecia funkcjonowania Wytwórni Filmów Oświatowych w Łodzi i pokaże wybór wyprodukowanych przez nią filmów, wśród nich "Usłyszcie mój krzyk" Macieja Drygasa, "Kilka opowieści o człowieku" Bogdana Dziworskiego, "Szczurołapa" Andrzeja Czarneckiego i "Niewyraźny klekot ptaków" Franciszka Berbeki. 

21. festiwal Millennium Docs Against Gravity odbędzie się od 10 do 19 maja w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Poznaniu, Katowicach, Łodzi i Bydgoszczy. Część online wydarzenia potrwa od 21 maja do 3 czerwca. Więcej informacji jest dostępnych na stronie festiwalu.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Millennium Docs Against Gravity
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama