Whit Stillman i romans z Jane Austen
Jane Austen, jedna z najpopularniejszych autorek powieści romantycznych ("Duma i uprzedzenie", "Rozważna i romantyczna"), po raz kolejny zauroczyła filmowców. W filmie "Przyjaźń czy kochanie?" w rolach głównych wystąpiły Kate Beckinsale (seria "Underworld") i Chloë Sevigny ("Broken Flowers").
- To wielka radość dodać "nową Austen" do serii zwykle udanych i pamiętnych filmowych adaptacji jej niepowtarzalnej prozy - mówił reżyser Whit Stillman ("Rytmy nocy", "Barcelona"). - O ekranizacji książki "Lady Susan", która mnie fascynowała, myślałem już od 1998 roku. Wspaniali specjaliści z branży pomogli mi wybrać obsadę, a Colin Jones, szef castingu, przekonał mnie do Kate Beckinsale w roli głównej, za co jestem mu ogromnie wdzięczny. Osobiście namówiłem Chloë Sevigny do ponownej współpracy, a nasze morale znacznie wzrosło, gdy Stephen Fry zgodził się przyjąć małą, ale bardzo istotną rolę.
Ten brytyjski wybitny aktor znany choćby z tytułowej roli w filmie biograficznym "Wilde" (1997) czy z "Hobbita" ("Pustkowie Smauga", 2013), nie miał najmniejszych wątpliwości, że warto wziąć udział w projekcie: - Czytam Austen, odkąd pamiętam i bardzo dziwiłem się podczas pierwszej lektury "Lady Susan", że powieść ta nie jest szeroko znana. Toż to klasyczna Austen - komentował.
"Przyjaźń czy kochanie?" to pełna intryg historia miłosna rozgrywająca się na salonach osiemnastowiecznej Anglii. Piękna wdowa lady Susan Vernon (Beckinsale) przyjeżdża do rezydencji swoich teściów, aby przeczekać plotkarską burzę, której jest bohaterką. Mając opanowaną do perfekcji sztukę uwodzenia, planuje znaleźć odpowiednią partię nie tylko dla swojej pięknej córki, ale i dla siebie. O pomoc zwraca się do swej przyjaciółki Alice (Sevigny). Tymczasem jednak dwóch niezwykle przystojnych i przebiegłych zalotników pokrzyżuje jej plany.
"Przyjaźń czy kochanie?" w kinach od 24 czerwca!