Reklama

Weekend w kinie: Najlepsi z najlepszych

Osiem filmów wchodzi na ekrany polskich kin w piątek, 17 listopada. Najgłośniej jest o hollywoodzkiej superprodukcji "Liga Sprawiedliwości" i rodzimym dramacie sportowym "Najlepszy".

"Liga Sprawiedliwości" to kolejna po "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" i "Wonder Woman" ekranizacja DC Comics, Zainspirowany ofiarnym czynem Supermana Bruce Wayne odzyskał wiarę w ludzkość. Prosi swojego nowego sprzymierzeńca, Dianę Prince, o pomoc w pokonaniu jeszcze potężniejszego wroga. Nie tracąc czasu, Batman i Wonder Woman starają się znaleźć i przekonać do współpracy grupę metaludzi, która ma stanąć do walki z nowym zagrożeniem. Jednak mimo utworzenia jedynej w swoim rodzaju ligi superbohaterów, złożonej z Batmana, Wonder Woman, Aquamana, Cyborga i Flasha, może być już za późno na uratowanie planety przed atakiem katastroficznych rozmiarów. W rolach głównych w filmie Zacka Snydera występują: Ben Affleck, Gal Gadot, Jason Momoa, Ezra Miller i Ray Fisher.

Reklama

Łukasz Palkowski - twórca "Bogów" - znów sięgnął po życiorys niezwykłej osoby. Człowieka, który udowodnił, że prawdziwi bohaterowie nie boją się upadać i potrafią podnieść się z największego dna. Głównym bohaterem filmu "Najlepszy" jest sportowiec, który zachwycił świat, a który w Polsce, do dziś, pozostaje osobą praktycznie nieznaną. To fascynująca, pełna morderczego wysiłku, spektakularnych upadków i niezwykłej siły, historia inspirowana życiem Jerzego Górskiego, który ukończył bieg śmierci oraz ustanowił rekord świata w triathlonowych mistrzostwach świata, zdobywając tytuł mistrza na dystansie Double Ironman z czasem 24h:47min:46sek. Ten rekord nie byłby jednak możliwy, gdyby w jego życiu nie pojawiły się dwie kobiety. Jedną stracił. Druga stała się inspiracją, aby zawalczył o swoje życie.

Nagrodzona Oscarem Cate Blanchett wciela się w 13 różnych postaci - od wokalistki punkowego zespołu, przez gospodynię domową, wdowę, robotnicę, naukowca, aż po bezdomnego mężczyznę - aby zderzyć najbardziej radykalne idee XX wieku z otaczającą nas rzeczywistością. "Manifesto" to bezkompromisowe, hipnotyczne i wspaniale nakręcone kino w reżyserii Juliana Rosefeldta, jednego z wiodących artystów sztuki współczesnej. Każda z postaci zagranych przez Blanchett wygłasza na ekranie fragmenty słynnych manifestów autorstwa pisarzy i reżyserów, malarzy i tancerzy, rzeźbiarzy i poetów, filozofów i architektów: von Triera, Marksa, Apollinaire’a, Malewicza i wielu, wielu innych. W swoich performance'ach Blanchett nie tylko demonstruje najwyższej próby aktorski kunszt, ale także wraz ze swoimi bohaterami testuje potęgę dwudziestowiecznych proroctw, które Rosefeldt umieszcza w często zabawnych kontekstach.

Nowe dzieło Łukasza Barczyka ("Przemiany", "Hiszpanka") "Soyer" to projekt niezwykły - produkcja jest filmem dyplomowym studentów Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi. Tytułowy bohater jest młodym chłopakiem, który gardzi konsumpcją, konformizmem i wszystkim co związane z kulturą masową. Niektórzy mają go za wariata, inni za idiotę, a jeszcze inni... za zbawiciela. Po tym jak jego matka trafia do szpitala, cała odpowiedzialność za Soyera spada na jego piękną siostrę - Małgosię. Pewnego dnia rodzeństwo wyrusza na wycieczkę w góry. Towarzyszy im mąż Małgosi, Janek - ambitny pracownik banku. Soyer próbuje zarazić towarzyszy podróży swoim utopijnym światopoglądem. Ma zamiar zrobić to nawet wbrew ich woli. Wszystkie chwyty są dozwolone. Niewinna przejażdżka zamienia się w emocjonującą wyprawę, która bezpowrotnie zmieni wszystkich jej uczestników.

Pokazywany na festiwalu w Cannes dramat "Droga Aszera" to polsko-izraelska koprodukcja, według scenariusza i w reżyserii Matana Yaira oraz ze zdjęciami Bartosza Bieńka. Fabuła koncentruje się wokół tytułowego 17-latka, któremu impulsywna natura od zawsze przysparza kłopotów w szkole i poza nią. Ojciec chłopaka widzi w synu przede wszystkim spadkobiercę, któremu powierzy rodzinną firmę zajmującą się budową rusztowań. Tymczasem Aszer nawiązuje bliską relację z nauczycielem literatury Ramim, dzięki któremu odkrywa, że istnieje świat poza biznesem. Film został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej w ramach nowego programu wspierającego powstawanie międzynarodowych koprodukcji mniejszościowych.

Roos - główna bohaterka holenderskiego "Niknięcia" - odwiedza swoją matkę w Norwegii raz do roku. Tym razem wizyta ma niecodzienny przebieg, a wszystko z powodu złej wiadomości, którą ma do zakomunikowania bohaterka. Roos nie jest skłonna do zwierzeń: wszystko z powodu przeszłości, której echa pełne są wzajemnych wyrzutów i nieprzepracowanego bólu. Wypadek sprawia, że matka i córka, po raz pierwszy po latach, zbliżą się do siebie, w ostatniej i nieuniknionej drodze Ross. Wizyta Roos sprawia, że coś się kończy w beztroskim życiu rodziny żyjącej na zaśnieżonej norweskiej prowincji. Powrót bohaterki to tak naprawdę okazja, żeby ostatecznie się pożegnać. Roos będzie mogła wreszcie stawić czoła nieubłaganej przyszłości.



"Tunel" jest ekranizacją powieści "Tunnel" Jae-won So, która cieszy się dużą popularnością w Korei. Pomimo prostego w treści, wydawałoby się, scenariusza - obraz zaskakuje zwrotami akcji i z minuty na minutę buduje coraz większe napięcie. Jest to opowieść o pokonywaniu własnych barier, ogromnej sile przetrwania oraz odnajdywaniu własnego człowieczeństwa w sytuacji kryzysowej. Dealer samochodowy Jeong-soo (Jung-woo Ha) wyrusza na urodziny swojej córki. Podczas drogi wjeżdża w tunel, który niespodziewanie się zawala. Zdesperowany mężczyzna próbuje uwolnić się spod gruzów. Na miejsce wypadku rusza ekipa ratunkowa, a akcję poszukiwawczą śledzi w napięciu cały kraj. Operacja ratunkowa przedłuża się, a Jeong-soo traci wiarę w to, że ktoś zamierza mu pomóc...

"Sprawa Chrystusa" - nowa produkcja twórców "Bóg nie umarł" i "Czy naprawdę wierzysz" - oparta jest na prawdziwej historii Lee Strobla, dziennikarza, laureata Nagrody Pulitzera i autora bestsellerowej książki, na której oparto scenariusz tej pasjonującej opowieści. Lee (Mike Vogel) był na samym szczycie. Jego mistrzowskie reportaże śledcze przynosiły mu nagrody i umożliwiały awans w "Chicago Tribune", a w domu czekała na niego kochająca żona (Erica Christensen) i dzieci. Miał poczucie, że jako pan swojego losu jest zawsze nieomylny. Pewnego wieczoru jednak wszystko się zmieniło... Groźba utraty rodziny stała się przyczyną, dla której ten zagorzały racjonalista i ateista postanowił zmierzyć się z największą tajemnicą chrześcijaństwa. Wtedy jeszcze nie wiedział, że będzie to najważniejsze dziennikarskie śledztwo w dziejach...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kinowe premiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy