Reklama

W jaki sposób Halle Berry wychowuje swojego syna?

Słynna aktorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o tym, jak wychowuje swojego siedmioletniego syna Maceo. Halle Berry przyznała, że stara się każdego dnia wpajać mu, że wszyscy ludzie są sobie równi, bez względu na płeć. Jej celem jest, jak sama przyznaje, wychowanie go na "mężczyznę, który rzuci wyzwanie seksizmowi".

Słynna aktorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o tym, jak wychowuje swojego siedmioletniego syna Maceo. Halle Berry przyznała, że stara się każdego dnia wpajać mu, że wszyscy ludzie są sobie równi, bez względu na płeć. Jej celem jest, jak sama przyznaje, wychowanie go na "mężczyznę, który rzuci wyzwanie seksizmowi".
Halle Berry na premierze filmu "Atlas chmur" (2012) / Jason Merritt /Getty Images

"Jeśli chcemy mieć inną, lepszą przyszłość, to właśnie tutaj się ona zaczyna, w wychowaniu naszych dzieci" - stwierdziła gwiazda.

Halle Berry podzieliła się szczegółami na temat swoich metod wychowawczych z uczestnikami panelu dyskusyjnego "Women Breaking Barriers: An Industry Shift", który odbył się w ramach Sundance Film Festival.

Laureatka Oscara opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych z macierzyństwem i zdradziła, że jedną z najważniejszych wartości, jakie stara się przekazać siedmioletniemu synowi Maceo, jest to, by nie ulegał stereotypom na temat płci i postrzegał wszystkich ludzi jako równych sobie.

Reklama

"Odkąd skończył 5 lat, musiałam przeprowadzić z nim wiele rozmów o różnicach między chłopcami i dziewczynkami. Dostrzegłam, że zaczyna czuć się lepszy od koleżanek tylko dlatego, że jest chłopcem. Musiałam pomóc mu przełamać ten schemat myślenia, pokazać inną perspektywę" - wyjaśniła Berry.

"Poprosiłam go, żeby wytłumaczył mi, skąd się biorą jego przekonania na ten temat i czy naprawdę wierzy w te stereotypy. Cały czas rzucam mu wyzwania, pytając na przykład: 'Dlaczego według ciebie to jest dziewczęcy kolor?'. Prowadzimy dużo rozmów na ten temat, dlatego jestem przekonana, że w przyszłości będzie chciał poszerzać swoją wiedzę na ten temat" - dodała.

Aktorka podkreśliła, że wychowywanie dzieci w duchu równości płci ma według niej fundamentalne znaczenie. Tylko w ten sposób, jak przekonuje, mamy szansę na lepszą przyszłość. Ukształtuje ją bowiem właśnie pokolenie dorastających obecnie dzieci.

"Wychowując chłopca, zdałam sobie sprawę, jak wielkie zadanie przed nami stoi. Jeśli chcemy mieć inną, lepszą przyszłość, to właśnie tutaj się ona zaczyna, w wychowaniu naszych dzieci. Chcę, żeby mój syn został mężczyzną, który będzie rzucał wyzwania seksizmowi" - dodała Berry.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Halle Berry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy