Reklama

"W domu": Polscy filmowcy o życiu w czasie pandemii

16 filmowców. 14 historii. Czas zamknięcia i wielu ograniczeń. Co to znaczy być twórcą w czasach niespotykanej od dawna epidemii, która sprawiła, że wszyscy musieliśmy pozostać w swoich domach? "W domu" to nowy projekt HBO, w którym udział wzięli najwybitniejsi polscy twórcy.

16 filmowców. 14 historii. Czas zamknięcia i wielu ograniczeń. Co to znaczy być twórcą w czasach niespotykanej od dawna epidemii, która sprawiła, że wszyscy musieliśmy pozostać w swoich domach? "W domu" to nowy projekt HBO, w którym udział wzięli najwybitniejsi polscy twórcy.
Jedną z reżyserek, któa bierze udział w projekcie HBO, jest Małorzata Szumowska /© Brigitte Lacombe /HBO

Zaproszeni do projektu przez HBO Europe twórcy pracują nad swoimi filmami już od trzech tygodni, próbując na gorąco uchwycić wyjątkowość momentu, w jakim znalazła się ludzkość. W efekcie powstanie antologia 14 filmów, stworzonych w ramach artystycznego manifestu: filmy muszą dziać się  tu i teraz, w czasie pandemii; nie mogą trwać dłużej niż 10 minut;  wszystkie muszą uwzględniać wprowadzone na czas pandemii restrykcje; artyści muszą przygotować filmy samodzielnie w czasie 4 tygodni, mając pełną dowolność w kwestii formy i gatunku.

Reklama

"Dla każdego z nas sytuacja wywołana przez epidemię koronawirusa jest jak wezwanie do tablicy. Nie wiemy, jak odpowiedzieć na to czego doświadczamy, nie potrafimy tego ocenić inaczej, niż przez pryzmat chwilowych emocji, które zmieniają się w trakcie. Żeby dokonać ewaluacji, wyciągnąć wnioski na pewno potrzeba czasu i dystansu, tym niemniej zapis tego stanu, zapis obecności w nim, prawdziwej, mocnej, wyrazistej, wydaje się wyjątkowo cenny. Dlatego poprosiliśmy o próbę takiego zapisu 'tu i teraz' wspaniałych, twórczych ludzi, wychodząc z założenia, że to artyści konstytuują w zbiorowej pamięci obrazy wydarzeń i dzięki nim i ich świadectwom po czasie my - odbiorcy, możemy się do odnieść, skonfrontować własne wspomnienia i przeżycia. Kiedy ludzkość tkwi w zamknięciu, sztuka nie zna granic i ograniczeń" - mówi Iza Łopuch, szefowa produkcji HBO Polska.

"'W domu' jest w założeniu projektem tworzonym w artystycznej wolności, twórczym opisem sytuacji ograniczenia swobody jednostek. Mam nadzieję, że będzie też stymulującą, poruszającą opowieścią o zmaganiu się człowieka ze stanem tranzycji, przejścia od świata, którego struktury znaliśmy, do świata, w którym będziemy musieli je zweryfikować" - dodaje Łopuch.

"Bardziej niż kiedykolwiek telewizja i film łączą ludzi. Każdy z powstałych w ramach projektu filmów opowie mocną, osobistą historię opartą na wspólnym doświadczeniu. Jestem dumny, że możemy razem tworzyć ten projekt, łącząc twórców w tych pełnych wyzwań czasach i zapewniając przestrzeń, w której mogą zarówno inspirować widzów, jak również zapewnić im rozrywkę, zanim zostanie wznowiona inna działalność produkcyjna, co nastąpi, gdy to będzie już bezpieczne" - mówi Antony Root,  EVP Programming and Production, HBO Europe. "Polska jest drugim po Hiszpanii krajem, w którym HBO Europe zaprosiło twórców do wspólnej pracy nad antologią filmowych historii poświęconych czasom pandemii" - dodaje.

W polskim projekcie HBO Europe udział biorą: Jacek Borcuch, Andrzej Dragan, Krzysztof Garbaczewski, Renata Gąsiorowska, Magnus von Horn, Paweł Łoziński, Jan P. Matuszyński, Tomek Popakul, Jerzy Skolimowski, Krzysztof Skonieczny, Małgorzata Szumowska / Michał Englert, Mariusz Treliński, Anna Zamecka / Sung Rae Cho i Xawery Żuławski.

"Ten projekt to świetna okazja, żeby przyjrzeć się swoim własnym uczuciom podczas lockdownu, uczuciom, które, jak sądzę, podziela wielu z nas. Kiedy spędzamy tyle czasu sami i ze swoimi rodzinami, jesteśmy w stanie powiedzieć coś o wszystkich innych. W jakiś sposób izolacja może nas połączyć" - mówi biorący udział w projekcie Magnus von Horn ("Intruz").

"Wirus zastał mnie na Sycylii, gdzie przygotowuję swój nowy film. Dzięki niemu zostałem świadkiem zarówno włoskiej tragedii, jak i włoskiego heroizmu. Ale też splendoru sycylijskiej wiosny. Czas się na chwilę zatrzymał, ale też czas zdaje się mieć tu inny wymiar. Moim filmem dziękuję Sycylii za jej szczodrą gościnność" - zapowiada Jerzy Skolimowski.

"Zafascynował mnie wielogłos artystów. Nie pamiętam momentu, w których występowalibyśmy wspólnie. To wielka rzadkość w naszym kraju. Jesteśmy urodzonymi solistami, a tu nagle głos tutti. Nie wierzę, że można świadomie zapisywać czas. Dlatego mniejszą wagę przywiązuję do samych wypowiedzi. Napięcia, które pojawią się między etiudami, przypadkowe odniesienia, skojarzenia będą kluczowe. Prawdę mówiąc, sam nie mam jeszcze pojęcia, o czym to będzie. Mówienie o sobie paraliżuje" - zwierza się Mariusz Treliński.

Efekty pracy twórców będzie można obejrzeć już za kilka tygodni w HBO i HBO GO w Polsce, a także w innych krajach europejskich, w których dostępne jest HBO. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: HBO Max
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy