Viggo Mortensen w nowym filmie twórcy "Green Book"
Poprzednia współpraca duetu Viggo Mortensen i Peter Farrelly zakończyła się Oscarem dla najlepszego filmu. Chodzi rzecz jasna o „Green Book”. Teraz obaj panowie przystąpią do realizacji kolejnego projektu. Oparty na faktach film nie ma jeszcze tytułu.
Według informacji portalu "Variety" Mortensen tym razem został obsadzony w drugoplanowej roli. Nowy film Farrelly’ego oparty został na motywach mającej zadebiutować w listopadzie książki "The Greatest Beer Run Ever: A Memoir of Friendship, Loyalty, and War" autorstwa Joanny Molloy oraz Johna "Kurczaka" Donohue. Oficjalny opis książki rzuca więcej światła na ten projekt.
"Pewnej nocy w 1967 roku, 26-letni John Donohue zwany "Kurczakiem", spotkał się ze swoimi przyjaciółmi w nowojorskim barze. Zbierają się tam, by wspominać zmarłych w Wietnamie najbliższych. Wkrótce, protestujący przeciwko wojnie w Wietnamie, sam ruszy do Azji. Wszystko za sprawą pomysłu na to, by ktoś przekradł się do Wietnamu, wyśledził przyjaciół, wypił z nimi piwko i podniósł na duchu wyrazami wsparcia. Do zadania zgłasza się były marynarz - "Kurczak". Dzień później z plecakiem pełnym piwa jest już na statku wiozącym go do Wietnamu. Wyrusza w podróż, która zmieni jego życie na zawsze" - czytamy w opisie książki.
Scenariusz filmu opartego na jej motywach napiszą Peter Farrelly, Brian Currie oraz Pete Jones.
Wyreżyserowany przez Farrelly’ego "Green Book", w którym jedną z głównych ról zagrał Mortensen, został nominowany do Oscara w pięciu kategoriach. Zwyciężył w trzech z nich - dla najlepszego filmu, najlepszego scenariusza (Farrelly) oraz za najlepszą drugoplanową rolę męską (Mahershala Ali). Był też światowym sukcesem kasowym. Nakręcony za 23 miliony dolarów zarobił ponad 300 milionów.
Wśród innych nadchodzących projektów, w których widzowie wkrótce zobaczą Viggo Mortensena jest film "Unabomb". Wcieli się w nim w rolę agenta, który staje na czele zespołu mającego za zadanie schwytania Teda Kaczynskiego.