Van Damme w "Niezniszczalnych 2"?
Jean-Claude Van Damme prowadzi rozmowy w sprawie występu w "Niezniszczalnych 2", sequelu ubiegłorocznego hitu w reżyserii Sylvestra Stallone'a.
Informację o zaangażowaniu Van Damme'a w rozmowy dotyczące występu w "Niezniszczalnych 2" ujawnił przyjaciel aktora - reżyser Sheldon Lettich, który w 1991 roku nakręcił z belgijskim gwiazdorem "Podwójne uderzenie".
Według Letticha występ Van Damme'a w "Niezniszczalnych 2" uzależniony jest od tego, czy w projekcie... zabraknie miejsca dla Stevena Seagala.
"Z tego co wiem, JC jest bliski wystąpienia w sequelu ['Niezniszczalnych']. Słyszałem, że Seagala tam nie będzie, ponieważ producent Avi Lerner miał już z nim w swojej karierze kilka nieprzyjemnych doświadczeń" - Lettich ujawnił w rozmowie z serwisem ThinkMcflyThink.com.
"Niezniszczalni" opowiadali o grupie najbardziej niebezpiecznych i wysoko wyspecjalizowanych najemników, którzy wyruszają ze specjalną z misją zlikwidowania latynoskiego dyktatora. W filmie wystąpiła czołówka gwiazdorów kina akcji, z Sylvestrem Stallone, Jetem Li i Jasonem Stathamem na czele. W obrazie gościnnie pojawili się też ikoniczni aktorzy, jak: Bruce Willis i Arnold Schwarzenegger.
"Nie chciałem robić niczego, co byłoby zbyt skomplikowane, zbyt kontrowersyjne, zbyt poprawne politycznie. Chciałem wrócić do starej szkoły" - Stallone potwierdził, że realizując "Niezniszczalnych" chodziło mu o to, co zawsze bawiło w kinie prawdziwych mężczyzn: wybuchy, strzelanie, piękne kobiety.
Reżyser ujawnił też pierwsze plany dotyczące sequela.
"Mam pewien pomysł. Ludzie myślą, że robienie sequeli to łatwizna, ale wcale tak nie jest, ponieważ potrzebujesz elementu zaskoczenia. Zamierzam spróbować zrobić coś zupełnie radykalnego" - zdradził "Sly"