Reklama

Van Damme miał zawał serca

We wtorek, 19 października, zaledwie dzień po swoich 50. urodzinach, Jean-Claude Van Damme trafił do szpitala. Gwiazdor kina akcji miał zawał serca podczas prac na planie swojego nowego filmu - "Weapon".

Według portalu Twitchfilm.net, belgijski mistrz sztuk walki zaniemógł w trakcie przygotowań do jednej ze scen kręconego w Nowym Orleanie obrazu. Z tego powodu został natychmiast przewieziony do szpitala.

Prace na planie produkcji zostały wstrzymane do momentu, gdy aktor poczuje się lepiej.

Obecnie artysta przebywa w swoim domu w Belgii. Ma w nim pozostać na czas rekonwalescencji.

Aktor znany z takich filmów, jak: "Uniwersalny żołnierz" i "Kickboxer", według lekarzy powinien całkowicie wyzdrowieć już wkrótce.

Przedstawiciele Van Damme'a i producenci filmu na razie odmawiają komentarza w tej sprawie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jean-Claude Van Damme | vany | zawał | atak serca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy