Reklama

Ukraina! 5. Festiwal Filmowy w Warszawie

Ukraina! 5. Festiwal Filmowy odbędzie się w dniach 21-28 października w Warszawie. Po zakończeniu festiwalu w warszawskim Kinie Iluzjon, wydarzenie przeniesie się do sieci. Dzięki temu widzowie z całej Polski będą mogli zapoznać się z najnowszymi dokonaniami ukraińskiej kinematografii.

Ukraina! 5. Festiwal Filmowy odbędzie się w dniach 21-28 października w Warszawie. Po zakończeniu festiwalu w warszawskim Kinie Iluzjon, wydarzenie przeniesie się do sieci. Dzięki temu widzowie z całej Polski będą mogli zapoznać się z najnowszymi dokonaniami ukraińskiej kinematografii.
Kadr z filmu Olega Sencowa "Numery" /materiały prasowe

Ostatnie pięć lat jest najbardziej owocnym czasem w kinematografii ukraińskiej od czasu odzyskania przez ten kraj niepodległości w 1991 roku.

"Chcemy zerwać ze stereotypem przaśnej Ukrainy, w której najwyższym poziomem sztuki eksportowej są wycinanki i ludowe stroje. Współczesna sztuka ukraińska ma o wiele więcej do zaoferowania, a my mówimy o tym poprzez język filmu" - mówią o festiwalu organizatorzy.

Tegoroczną edycję festiwalu otworzy najnowszy film Olega Sencowa "Numery". To historia grupy ludzi żyjących w systemie totalitarnym. Bohaterowie nie mają imion, są oznaczeni cyframi. Żyją według ścisłych zasad, na przykład jedzą tylko wtedy, gdy wszyscy biegają wokół stołu do ping ponga. Mężczyźni i kobiety są rozdzielani w nocy. Nad przestrzeganiem zasad czuwa władca - Zero. Z czasem w bohaterach narasta potrzeba buntu.

Reklama

"Realizacja tego filmu była dla mnie ciekawym doświadczeniem - pracowałem nad nim zdalnie, za pomocą listów wysyłanych z więzienia. To mój manifest" - podkreślił Sencow. Film na podstawie sztuki własnego autorstwa wyreżyserował zza krat rosyjskiego łagru.

Tegoroczna odsłona festiwalu to między innymi pokazy filmów dokumentalnych. Wśród nich znalazł się najnowszy film Siergieja Łoźnicy, "Pogrzeb Stalina". Dzięki odnalezionym przez Łoźnicę archiwom możemy przyjrzeć się z niezwykłej perspektywy pogrzebowi jednego z największych zbrodniarzy w historii ludzkości. Nigdy wcześniej niepokazywane, w dużej mierze kolorowe zdjęcia, zapierają dech w piersiach i przenoszą nas w samo centrum kultu jednostki.

"Nie martw się, drzwi się otworzą" w reżyserii Oksany Karpowycz to dokument kręcony latem i zimą w pociągach podmiejskich, które kursują pomiędzy Kijowem i kilkoma prowincjonalnymi miasteczkami. Twórcy filmu zapraszają do podróży w towarzystwie klasy robotniczej, wśród której znaleźli się głównie pasażerowie z marginesu i handlowcy. Podążając za kilkoma osobami i rodzinami z wagonu do wagonu, ze stacji do stacji, widz zagłębia się w ich codzienne troski i poznaje dylematy w budowaniu nowej tożsamości w rzeczywistości po rewolucji.

W programie znalazł się również nagrodzony na festiwalu Sundance odważny film reżyserki Iryny Tsilyk "Ziemia jest niebieska jak pomarańcza". Tsilyk dokumentuje życie samotnej matki Anny i czwórki jej dzieci we wschodniej Ukrainie. Aby poradzić sobie z codzienną traumą spowodowaną życiem w strefie działań wojennych, Anna wraz z dziećmi wspólnie kręcą film o swoim życiu w Donbasie.

Na festiwalu ponownie pokazany zostanie film "Atlantyda" - kandydat do Oscara oraz zwycięzca tegorocznego Odesa International Film Festival, największego ukraińskiego festiwalu filmowego. To dystopijna opowieść o Siergieju, żołnierzu zamieszkującym wschodnią Ukrainę w niedalekiej przyszłości. Bohater, zmagający się z zespołem stresu pourazowego, ma problem z przystosowaniem się do nowej rzeczywistości. Przyłącza się do ochotniczej misji Czarny Tulipan, której członkowie ekshumują zwłoki żołnierzy. Tą pracą stara się zwalczać swoją traumę i szukać sił, by dalej żyć.

Ponadto w tym roku festiwal zostanie poszerzony o filmy z państw Europy Wschodniej. W ramach sekcji "Nowa Europa Wschodnia" pokazany zostanie film dokumentalny "Striptiz i wojna". Na peryferiach Mińska mieszka niezwykła para. Emerytowany podpułkownik, który utknął w postsowieckiej przeszłości, spędza swoje dni na kierowaniu regionalną organizacją weteranów, pisaniu artykułów wojskowych i esejów patriotycznych oraz organizowaniu spotkań ze studentami i kolegami. Dzieli dom ze swoim wnukiem Anatolem, który porzucił pracę inżyniera, aby realizować swoje prawdziwe powołanie jako striptizera. Marzy o założeniu własnego teatru erotycznego. Dziadek nie jest w stanie zaakceptować pasji wnuka i próbuje go nakłonić do powrotu do stabilnego życia. Konflikt pokoleniowy przekształca się w obraz współczesnej Białorusi i całego postsowieckiego regionu.

Na festiwalu nie zabraknie też produkcji historycznych, popularnych w ostatnich latach w ukraińskim kinie, takich jak "Czarny kruk" czy "U311 Czerkasy".

W programie znajdzie się szereg wydarzeń towarzyszących, takich jak zajęcia dla dzieci, debata "Czy Ukraina to nadal Europa Wschodnia?", wystawa fotografii, spotkania z twórcami filmowymi oraz projekcja niemego filmu "Ziemia" Ołeksandra Dowżenki z muzyką na żywo w wykonaniu zespołu Bastarda Trio.

Po zakończeniu festiwalu w kinie, w dniach 2-9 listopada filmy z tegorocznego repertuaru będą dostępne w sieci na platformie mojeekino.pl.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy